foto: Trocaire
Reklama

Grupa radnych chce, aby miasto pomogło uchodźcom. W mieście działa także nieformalna grupa społeczników na rzecz ich wsparcia. Z drugiej strony jutro w Katowicach odbędzie się marsz przeciw imigrantom.

W sprawie udzielenia pomocy uchodźcom głos zabrali radni PO oraz RAŚ. Wspólne stanowisko w tej sprawie zajęli . Jak zaznaczał jednak ten ostatni, jest to jego indywidualne stanowisko, nie całego RAŚiu. Rajca zwracał uwagę, że miasto nie może uciekać od odpowiedzialności, ale musi też podejść do tematu racjonalnie, na miarę swoich możliwości. W tej sprawie radni skorzystali z przysługującej im inicjatywy uchwałodawczej. Rady Miasta ma zająć się tematem na sesji, która odbędzie się pod koniec października.

Reklama

W mieście działa także nieformalna grupa społeczników, której celem jest wsparcie uchodźców i przygotowanie Katowic i mieszkańców do ich przyjęcia. – Co wtorek mamy spotkania, na kórych planujemy w jaki sposób prowadzić w mieście edukację dotyczącą uchodźców i jak można wspomóc władze w jak najlepszym przygotowaniu się do wsparcia osób potrzebujących naszej pomocy – mówi Maciej Smykowski, jeden z członków grupy.

Tymczasem w Katowicach organizują się także przeciwnicy przyjmowania imigrantów i „islamizacji” Polski. Za organizację marszu, który rozpocznie się jutro o godz. 16.00 na Placu Sejmu Śląskiego, odpowiadają niezależnie Młodzież Wszechpolska i partia KORWIN. Liczba manifestantów nie jest znana. Mówi się o liczba rzędu od 500 do 2000 osób. Tymczasem na utworzonym na portalu Facebook wydarzeniu udział zadeklarowało znacznie ponad 30000 osób.

Katowice idą w ślady innych miast. Podobne marsze odbyły się już m.in. w Częstochowie i Gliwicach. Na sobotę identyczny zaplanowany był m.in. w Krakowie, Słupsku i Bydgoszczy.

Zwolennicy wsparcia uchodźców nie planują organizacji żadnej kontrmanifestacji. – Uważamy, że nie miałoby to sensu. Nie chcemy się przekrzykiwać z osobami myślącymi inaczej niż my, a raczej spokojnie działać na rzecz wzrostu tolerancji wśród mieszkańców miasta – deklaruje Smykowski.

Jak pokazują sondaże Polacy są przeciwni przyjmowaniu imigrantów. Z tego przeprowadzonego przez IBRiS wynika, że takie stanowisko prezentuje aż 74% badanych. Ta liczba nieco się zmniejsz w przypadku gdyby UE lub ONZ zapewniło środki na utrzymanie obywateli Bliskiego Wschodu. Nadal jednak zdecydowana większość, bo 63% jest przeciw.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
14 − 10 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.