Katowiccy radni chcieli żeby kilka ulic w ścisłym centrum oddać pieszym i rowerzystom. Co na to miasto? Radni Koalicji Obywatelskiej wystąpili do magistratu z pomysłem oddania kilku ulic w centrum pieszym. To oznaczałoby wyłączenie z ruchu samochodowego takich ulic jak m.in. Warszawska, Mickiewicza, Sokolska, Słowackiego.
„W Katowicach zmiany powinny objąć w szczególności ulice położone w ścisłym centrum miasta – m.in. Warszawska, Mickiewicza, Sokolska, Słowackiego – przeznaczając je przede wszystkim dla pieszych, rowerzystów i transportu zbiorowego. Proponujemy również przeprowadzenie dokładnej analizy pod kątem wprowadzania zmian na tych wymienionych i pozostałych ulicach” – pisali radni Patryk Białas, Łukasz Borkowski i Jarosław Makowski do prezydenta Katowic.
„W ten sposób dostosowujemy organizację ruchu w mieście do nowych nawyków, które dziś stają się koniecznością. Ale, co ważne, stwarzając nowe drogi rowerowe i poszerzając chodniki, dbamy o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców Katowic pozwalając zachowywać zalecany dystans” – podkreślali radni.
Władze Katowic nie przychyliły się do pomysłu miejskich radnych.
Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic stwierdził, że na przestrzeni ostatnich lat miasto przebudowało mocno strefę śródmiejską, którą przeznaczono dla ruchu pieszego i rowerowego. Wprowadzono też strefę „Tempo 30”, z której wyłączono ruch ciężkich pojazdów.
„Realizowane są oraz planowane kolejne działania, m.in. tocząca się przebudowa ulicy Dworcowej, mająca na celu utworzenie kolejnej przestrzeni publicznej dedykowanej pieszym i rowerzystom” – podkreślił Sobula.
