List / fot. Śląski Ruch Klimatyczny
Reklama

Do szefa rządu skierowano dzisiaj nietypową korespondencję. To list, którego nie da się nie zauważyć i to dosłownie, bo jest ogromny. Ma 70×100 centymetrów i został dostarczony dzisiaj do siedziby Prawa i Sprawiedliwości na ulicę Warszawską.

Adresatem był „podobno Prezes Rady Ministrów i Poseł na Sejm RP” Mateusz Morawiecki. Autorzy listu – aktywiści zgromadzeni wokół Śląskiego Ruchu Klimatycznego przypominali premierowi, że Polska potrzebuje Unii Europejskiej w dobie koronawirusowego kryzysu, a także o tym, że przed nami wyzwania w walce o klimat.

Reklama

Poniżej treść listu dostarczonego na ulicę Warszawską w Katowicach.

Panie Premierze!

Najwyraźniej weto jest tym narzędziem, z którego lubi Pan na forum europejskim korzystać. W 2019 r. w imieniu Polski zawetował Pan projekt decyzji o zwiększeniu ambicji klimatycznych Unii Europejskiej. Z perspektywy Śląskiego Ruchu Klimatycznego była to decyzja nie tylko zawstydzająca, ale po prosu groźna, biorąc pod uwagę fakt, że katastrofa klimatyczna to największe zagrożenie w historii ludzkości.

Przed rozpoczynającym się dzisiaj szczytem Rady Europejskiej groził Pan wetem w sprawie unijnego budżetu i funduszu odbudowy po koronawirusie. Weto to swego rodzaju tupanie nogą na Europę za wprowadzenie słusznej zasady „pieniądze za praworządność” – a ta zasada się Panu i pańskim koalicyjnym kolegom nie podoba. Jeśli Pan weto zgłosi, uznamy to – podobnie jak miliony Polek i Polaków – za przejaw braku wyobraźni (nie tylko politycznej), skrajnej nieodpowiedzialności oraz wrogości wobec własnego kraju. 

Mówiąc szczerze, liczymy na to, że sprawdzą się sygnały medialne i polskiego weta nie będzie. Liczymy na to, że pamięta Pan jeszcze jak przez mgłę, co oznacza termin „racja stanu” i będzie Pan gotowy ją przedłożyć ponad partyjne rozgrywki. A z realistycznej perspektywy liczymy na to, że nie pozwoli się Pan rozgrywać koledze z koalicji, Zbigniewowi Ziobrze i nie ulegnie jego naciskom. Wstyd przypominać takie rzeczy premierowi, jednak – jako że podejmował już Pan niejednokrotnie kuriozalne decyzje – przypominamy: w koronawirusowym kryzysie Polska potrzebuje wsparcia Unii i Pan dobrze o tym wie. 

Jako ruch klimatyczny mamy świadomość, że na obecnym szczycie Rada Europejska ma zająć się kwestią kluczową dla naszej przyszłości – nowym celem redukcji emisji na 2030 r. Mamy nadzieję, że nie przyjdzie Panu do głowy blokowanie słusznych decyzji w tej sprawie. Oczekujemy, że Polska poprze rozwiązania, które hamują globalne ocieplenie. Nie ma współcześnie poważniejszego wyzwania i na tym wysiłek przywódców i przywódczyń europejskich powinien się teraz skupić. Wzywamy Pana do podjęcia właściwych i odpowiedzialnych politycznych decyzji.

Śląski Ruch Klimatyczny

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 − 21 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.