foto: Jacek Waszut-Wójkowski
Reklama

Śląski Ruch Klimatyczny na swoim profilu na Facebooku zapowiada na najbliższy poniedziałek protest przeciwko podwyżkom cen biletów w komunikacji miejskiej.

Śląski Ruch Klimatyczny żąda od od Dyrekcji Zarządu Transportu Metropolitalnego natychmiastowego wycofania się z pomysłu wrześniowych podwyżek cen biletów jednorazowych. Aktywiści ruchu nie chcą, żeby koszty kryzysu finansowego pokrywali ze swoich kieszeni mieszkańcy metropolii. – To bulwersujące, że w czasach, gdy każdy z nas z coraz większym niepokojem spogląda na swoje finanse każe się nam płacić większe sumy za podstawowe prawo jakim jest transport publiczny. W dobie rosnących kosztów życia i lawinowego przyrostu osób będących w kryzysie finansowym, podwyżka cen biletów komunikacji publicznej jest działaniem na szkodę społeczną – czytamy w odezwie ŚRK.

Reklama

Kolejnym argumentem przeciwko podwyżce cen biletów wytaczanym przez społeczników jest kryzys klimatyczny i konieczność rezygnacji z samochodów na rzecz transportu publicznego. – Pragniemy również zauważyć, że tego typu działania są skrajnie szkodliwe, nieracjonalne i nieodpowiedzialne w dobie kryzysu klimatycznego i środowiskowego, który jest spowodowany spalaniem paliw kopalnych, także w silnikach samochodów osobowych. W jaki sposób mamy przekonać ludzi do przesiadki z transportu indywidualnego na zbiorowy, gdy koszty podróży są (lub będą) porównywalne?

Protest odbędzie się w poniedziałek o godzinie 14:30 pod siedzibą Zarząd Transportu Metropolitalnego przy ul. Barbary 21a. Jego organizatorzy zapraszają do uczestnictwa jak najwięcej mieszkańców metropolii i zapowiadają, że osoby pracujące w budynku na pewno ich usłyszą: Chcemy zrobić pod ZTM prawdziwy hałas. Weźcie więc bębny, gwizdki, blaszki czy grzechotki – cokolwiek, co pomoże urzędnikom nas usłyszeć!

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
9 + 10 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.