Radny Andrzej Zydorowicz na sesji Rady Miasta, bez pardony zaatakował prezydenta miasta Katowice za lodowisko na Rynku. Zdaniem radnego lodowisko jest niebezpieczne dla użytkowników – w tym dzieci. Marcin Krupa początkowo chciał odpowiedzieć na zarzuty radnego, ostatecznie jednak się wycofał.
Radny Zydorowicz nazwał lodowisko na Rynku „kulawym”. – Ludziom nie zastąpi kulawe lodowisko na Rynku, tego które było na Bugli – stwierdził Zydorowicz. Zaapelował też do władz miasta o poważne zajęcie się lodowiskiem w Spodku, gdzie występuje problem z mrożeniem lodu.
Prezydent Katowic zaznaczył, że inwestycja w Spodku byłaby droga. To koszt rzędu kilku milionów złotychm żeby problem z mrożeniem lodu rozwiązać.
– Do mnie docierają inne sygnały – stwierdził prezydent odnośnie lodowiska na Rynku, choć zaznaczył, że mogłoby być większe.
Posłuchajcie materiału:
Raz na kilkadziesiąt lat organizujemy MŚ w hokeju w spodku i na tę okazję mamy kupować sprzęt za parę milionów złotych. Toż to przecież nawet dziecko wpadnie na pomysł najmu, żeby nie wyrzucać pieniędzy. Radny Zydorowicz widać jednak woli wciągać nas dalej w koszty.
Używanie nazwy „lodowisko” w stosunku do podmrażanego boksu na rynku powinno być ustawowo zabronione. 🙂
[…] Lodowisko na Rynku niebezpieczne? Radny atakuje prezydenta na sesji (dźwięk) […]