Mieszkaniec Katowic chciał skoczyć z wiaduktu, ale udało się mu pomóc. Od dramatycznego czynu odwiódł go policjant z Mysłowic, który wracał do domu. Młody człowiek chciał targnąć się na własne życie z powodu problemów osobistych.
Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem (27 września). Policjant z Mysłowic przejeżdżając ulicą Bagienną zauważył stającego na wiadukcie za barierkami mężczyznę. Od razu powiadomił odpowiednie służby, sam też zawrócił żeby sprawdzić sytuację.
„Gdy stróż prawa podjechał do mężczyzny i chciał wysiąść z samochodu, ten od razu zagroził, żeby się nie zbliżał, bo skoczy z mostu. Policjant, widząc rozpacz i desperację mężczyzny, nawiązał z nim rozmowę i bardzo szybko wzbudził jego zaufanie. Desperat przyznał, że do takiej decyzji popchnęły go problemy osobiste i zawód miłosny. Dzięki kilkunastominutowej rozmowie policjant odwiódł mężczyznę od skoku i pomógł bezpiecznie przejść na właściwą stronę barierek” – poinformowała mysłowicka policja.
27-latek z Katowic trafił pod opiekę specjalistów.
Poniżej lista telefonów dla osób, które szukają pomocy i wsparcia w trudnych chwilach. Na terenie całego kraju można dzwonić na numer alarmowy 112, Telefon Zaufania dla Dorosłych pod numer 116 123, Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży pod numer 116 111 oraz Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka pod numer 800 12 12 12.