Zatrzymany / fot. CBA
Reklama

Były senator PiS wraz z synem usłyszeli w Katowicach zarzuty. Trafią do aresztu. Decyzję w tej sprawie wydał katowicki sąd w nocy z środy na czwartek. Stanisław K. oraz jego syn usłyszeli wcześniej nowe zarzuty korupcyjne. Chodzi o śledztwo dotyczące wielomilionowych łapówek.

To kolejna odsłona śledztwa dotyczącego przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za załatwianie konkretnych spraw oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych oraz samorządowych. Postępowanie toczy się od 2016 roku, pierwsze zarzuty były senator usłyszał w 2018 roku.

Reklama

Do zatrzymania K. oraz jego syna doszło we wtorek rano przez agentów krakowskiej delegatury CBA. Zatrzymano również dyrektor małopolskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Przewieziono wszystkich zatrzymanych do Prokuratury Regionalnej w Katowicach, gdzie przeprowadzono czynności z zatrzymanymi.

Prokuratura obecnie nie ujawnia czy zatrzymani przyznali się do winy czy nie, złożyli wyjaśnienia, które obecnie będą weryfikowane.

– Były senator oraz jego syn usłyszeli kolejne zarzuty dotyczące powoływania się na wpływy w różnych instytucjach oraz przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie ponad 3 milionów złotych – poinformowała Prokuratura Regionalna.

Natomiast dyrektor małopolskiego PEFRON usłyszała zarzut m.in. udzielania korzyści majątkowych w formie dotacji dla fundacji prowadzonej przez byłego senatora.

– Dyrektor małopolskiego oddziału PFRON usłyszała zarzut polegający na obietnicy udzielenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną senatora RP, w związku z pełnieniem tej funkcji, a następnie udzielenia korzyści znacznej wartości w postaci dofinansowania ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na rzecz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach w formie dotacji, projektów w łącznej kwocie blisko 3 milionów złotych – informują śledczy.

Kobieta nie została aresztowana, zastosowano wobec niej „wolnościowy środek zapobiegawczy”.

Senator w tym postępowaniu usłyszał w sumie 15 zarzutów, jego syn 12. Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 12 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo ma charakter rozwojowy. Dotychczas w toku postępowania zarzuty przedstawiono 24 osobom. Prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
27 − 10 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.