Sąd w Katowicach aresztował na 3 miesiące urzędniczkę Krajowej Administracji Skarbowej. Miała przyjąć ponad pól miliona zł łapówki. Zarzuty stawiane kobiecie zagrożone są karą nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Katowicach, na której wniosek funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów zatrzymali urzędniczkę Krajowej Administracji Skarbowej zatrudnioną w jednym z urzędów skarbowych na terenie województwa śląskiego.
Zatrzymana usłyszała zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i działania na szkodę interesu publicznego.
„Zarzut dotyczy świadczenia pracy przez funkcjonariuszkę publiczną, bez uzyskania zgody przełożonych i wbrew przepisom, na rzecz prywatnych spółek – objętych właściwością urzędu w którym była zatrudniona, jak również przekazywania osobom zarządzającym tymi spółkami, informacji objętych tajemnicą służbową. Dowody wskazują, iż podejrzana uzyskała korzyść majątkową o wartości co najmniej 576.800 złotych” – informuje Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. „Podejrzana w śledztwie składała wyjaśnienia. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy Katowice – Wschód w Katowicach zastosował wobec zatrzymanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy” – dodaje.
Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.