Dużą ilość narkotyków, nieznane substancje oraz amunicja – to udało się zatrzymać katowickim policjantom u pseudokibiców Zagłębia Sosnowiec. Śledczy ciągle identyfikują osoby, które brały udział w zamieszkach na meczu GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec w sierpniu 2015 roku. Jak się okazuje praca policji jest bardziej owocna, niż można było się spodziewać.
Najwięcej narkotyków znaleziono w domu u 20-letniego kibica Zagłębia Sosnowiec. – W sumie policjanci przechwycili 1300 gramów czystej amfetaminy, 3 kilogramy mefedronu, 60 gramów marihuany, 48 tabletek ekstazy oraz 600 ml. amfetaminy w płynie, z której można wyprodukować blisko 2 kilogramy czystego narkotyku. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków szacowana jest na blisko 200 tysięcy złotych – informuje Jacek Pytel z katowickiej policji. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora i nie zastosował tymczasowego aresztowania względem 20-latka.
U innego rozpoznanego pseudokibica Zagłębia Sosnowiec policja znalazła amunicję i nieznaną substancję, która trafiła do badań laboratoryjnych. – Niewykluczone, że może to być tzw. „wypełniacz” dodawany przez dilerów do narkotyków w celu zwiększenia zysków ze sprzedaży – informuje policja.
W sumie w związku ze śledztwem odnośnie zamieszek na meczu GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec zidentyfikowano 17 osób. – Wszyscy usłyszeli zarzuty i poniosą odpowiedzialność karną za przestępstwa popełnione na stadionie, nielegalne posiadanie broni i amunicji, pobicie, posiadanie znacznej ilości narkotyków. Wobec 13 podejrzanych zostały już sporządzone akty oskarżenia – dodaje Jacek Pytel rzecznik katowickiej policji.
7 mln miejskiej dotacji na giekse i 7 kg narkotyków – jest w tym jakaś logika.