Katowice mają uchwalony budżet na 2016 rok. Zapomniano o dzielnicach?

1,693 mld złotych – tyle będą wynosić dochody miasta Katowice w 2016 roku, wydatki to około 1,8 mld złotych. Katowiccy radni na sesji Rady Miasta przyjęli budżet na przyszły rok. Miasto planowany deficyt zamierza pokryć wolnymi środkami. – W roku 2016 miasto nie będzie korzystać z kredytów i pożyczek – stwierdził Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów i pożyczek miasto wyda 39 mln zł. 322 mln złotych zostanie przeznaczone na wkład własny do inwestycji realizowanych z funduszy unijnych. W sumie na inwestycje miasto wyda 387 mln złotych.

– W projekcie budżetu na 2016 rok zabezpieczono środki na wszystkie zadania wynikające z przepisów prawa – stwierdził prezydent Katowic Marcin Krupa.

540 mln złotych Katowice wydadzą na oświatę i edukację – w tym utrzymanie, remonty i modernizacje szkół. Na inwestycje drogowe, budowę węzłów komunikacyjnych i utrzymanie komunikacji miejskiej miasto przeznaczyło 334 mln złotych – prawie 95 mln to dotacja dla KZK GOP. Na politykę społeczną oraz pozostałe zadania z tego zakresu – 207 mln złotych. 163 mln złotych gmina wyda na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska, czyli m.in. na oświetlenie miasta czy sfinansowania infrastruktury technicznej i komunalnej.

– W zakresie wyzwania jakim jest czyste powietrze, w harmonogramie planu gospodarki niskoemisyjnej miasta Katowice na rok 2016 zaplanowano realizację 38 zadań na kwotę ponad 120 mln złotych. W tym prawie 93 mln złotych z środków zewnętrznych – stwierdził prezydent Katowic. 4,5 mln ma zostać także przeznaczone na wymianę kotłów węglowych i montaż instalacji wykorzystujących odnawialne źródła energii.

161 mln złotych zaplanowano także na remonty i modernizacje zasobów mieszkaniowych miasta. Na administrację publiczną miasto wyda 129 mln złotych. Natomiast na kulturę i ochronę dziedzictwa przeznaczono 59 mln złotych, a na kulturę fizyczną w 2016 roku Katowice wydadzą 43 mln złotych – to m.in. dotacje dla klubów sportowych, współorganizacje wydarzeń sportowych o charakterze międzynarodowym oraz budowę urządzeń i obiektów sportowych.

Zadłużenie na koniec 2016 roku ma wynieść około 658 mln złotych.

Radni podzieleni. Koalicja vs opozycja

– Projekt budżetu miasta Katowice nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań – stwierdził Witold Witkowicz z PO, przedstawiając opinię klubu. Radny dodał, że projekt jest zachowawczy i nie podejmuje istotnych dla Katowic wyzwań, jak: postępująca depopulacja, zanieczyszczenie powietrza czy problemy budownictwa komunalnego, głównie w centrum miasta.

– Szczególnie negatywnie należy ocenić brak wyraźnej realizacji zapowiadanego wcześniej postulatu otwarcia na dzielnice, które skutkowałoby realnymi działaniami budżetowymi. Zamiast tego byliśmy w tym roku świadkami odebrania Radom Jednostek Pomocniczych i  tak skromnych środków finansowych – dodał radny PO.

– Platformie jak jestem radnym to się nic nie podoba – stwierdził Józef Zawadzki z Forum Samorządowego. – Panie prezydencie, w ogóle się nie przejmować. Budować, robić tak jak robimy. Bo jak pan prezydent Uszok zaczął też budować Rynek, też było hamowanie, wszystko było źle, a teraz trzeba popatrzeć jak ładnie wygląda. Jak kultura. Z Ameryki do mnie dzwonią, jak pięknie Katowice wyglądają – dodał. Posłuchajcie całej wypowiedzi radnego Zawadzkiego.

– Przedłożony przez prezydenta miasta Katowice budżet na 2016 rok, to plan finansowy miasta dobrze przemyślany – stwierdził Marek Chmieliński, prezentując stanowisko klubu Forum Samorządowego. Radny uznał budżet za prorozwojowy i wykorzystujący możliwości pozyskania środków zewnętrznych na realizację inwestycji. – Miasto Katowice ponad 21 procent wszystkich wydatków przeznaczy na inwestycje  – dodał.

Poparcie budżetowi udzielił też PiS, który jest w koalicji z Forum Samorządowym.

Radny RAŚ zarzucił prezydentowi, że miasto ciągle nie myśli o dzielnicach.  – Liczyliśmy na zmiany myślenia o mieście, o swego rodzaju nowym otwarciu – stwierdził Marek Nowara radny Ruchu Autonomii Śląska. Przypomniał o odebraniu pieniędzy dla Rad Dzielnic. – Również gdy spojrzymy na program zadań społeczno-gospodarczych zauważyć można, że część dzielnic kolejny rok dostanie ograniczone środki na inwestycji. Załęże, Wełnowiec-Józefowiec, Murcki, Zarzecze czy Dąb, mogą być tego przykładami – stwierdził.

Budżet został uchwalony głosami Forum Samorządowego i PiS. Radni PO wstrzymali się od głosu, a radni Ruchu Autonomii Śląska głosowali przeciw.