– Z przykrością stwierdzamy, że mamy tu do czynienia z paradą oszustów – stwierdził Dominik Kolorz szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Rząd według związkowców nie wywiązuje się ze wcześniejszych obietnic, dlatego we wrześniu we wszystkich zakładach i kopalniach Kompanii Węglowej reaktywowane zostaną komitety protestacyjno-strajkowe. W październiku ma ruszyć pogotowie strajkowe i niewykluczone, że związkowcy pojadą do Warszawy.
Decyzje zapadły po posiedzeniu Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego i analizie stopnia realizacji porozumienia z 17 stycznia 2015 roku.
– Z przykrością stwierdzamy, że mamy tu do czynienia z paradą oszustów. Porozumienie zostało zrealizowane w niespełna 25 procentach. Zasadnicze jego elementy dotyczące powołania Nowej Kompanii Węglowej oraz znalezienia inwestorów dla kopalni Brzeszcze i Makoszowy nie są i najprawdopodobniej nie zostaną wykonane – powiedział Dominik Kolorz. – Tak jak nie negocjuje się z terrorystami, tak nie rozmawia się z oszustami. Czas realizacji zapisów porozumienia dla kopalni Brzeszcze już minął, a dla Kompanii Węglowej minie za kilka dni. Całą odpowiedzialność za to, co dzieje się i co będzie się dziać na Śląsku, ponosi rząd – dodał.
To oznacza w dłuższej perspektywie problemy dla mieszkańców regionu i samych Katowic. Niewykluczone są akcje protestacyjne na kolei, ulicach miast czy w zakładach Kompanii Węglowej.
7 września w spółkach węglowych zostaną przeprowadzone masówki informacyjne dla załóg. – We wrześniu rozpoczniemy akcję informacyjną skierowaną do społeczeństwa, w szczególności na Śląsku. W czasie zimowych protestów otrzymaliśmy od społeczeństwa olbrzymie poparcie. Cały Śląsk liczył, że to porozumienie zostanie dotrzymane – stwierdził Kolorz.
Nie jest wykluczone, że w październiku związkowcy pojadą protestować do Warszawy. Protest obejmie prawdopodobnie również zakłady z poza branży górniczej.
Oj widać, że zbliżają się wybory i kogo w tych wyborach popiera solidarność…
wybory idą trzeba wspomóc swoich