FOTO: GKS Katowice
Reklama

GKS Katowice po bardzo dobrej grze pokonał zasłużenie na wyjeździe Wisłę Płock 2:0. Grzegorz Goncerz zdobył kolejne dwie bramki i ma już sześć strzelonych goli w sześciu meczach.

W pierwszej połowie meczu zespołem znacznie lepszym był GKS Katowice i zasłużenie objął prowadzenie 1:0 po strzale najlepszego snajpera drużyny w tym sezonie Grzegorza Goncerza, który w 45 min. wykorzystał świetne podanie Kamila Bętkowskiego. Zanim jednak do tego doszło katowiczanie nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Szanse na gola mieli m.in. Michał Nawrot po mocnym strzale zza pola karnego i dwukrotnie Kamil Bętkowski. Poza tym po mocnym dośrodkowaniu Pietrzaka niewiele brakło, a Nafciarze zdobyliby bramkę samobójczą.

Reklama

Wisła w tej części gry najlepsze sytuacje miała ze stałych fragmentów gry ale praktycznie ani razu nie stworzyła sytuacji, która mogła się zakończyć golem.

W drugiej połowie dominowali gospodarze i wydawało się, że jest tylko kwestią czasu, kiedy padnie wyrównująca bramka. Z wielu okazji, jakie miała Wisła, warto wspomnieć o mocnym strzale głową Cezarego Stefańczyka w 55 min., który trafił w poprzeczkę, a także o akcji w 73 min., gdy piłkę z linii bramkowej wybił Pietrzak.

W pierwszych 30 min. drugiej połowy GieKSa nie potrafiła stworzyć żadnej dogodnej sytuacji i głównie ograniczała się do obrony własnego pola karnego. Pierwszą groźną akcję w tej części gry katowiczanie przeprowadzili dopiero w 78 min., kiedy niezawodny w tym sezonie Goncerz zdobył głową szóstą bramkę w szóstym meczu. Druga bramka dla GieKSy podłamała Płocczan i w ostatnich kilkunastu minutach to goście byli bliżej zdobycia kolejnych goli, ale dogodnych sytuacji bramkowych nie wykorzystali wprowadzeni po przerwie Januszkiewicz i Pitry.

Ostatecznie mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem GKS-u. Najważniejsze jest, że katowicka drużyna nie tylko wygrała drugi z rzędu mecz wyjazdowy i zdobyła cenne trzy punkty, ale także to, że kolejny raz GieKSa zagrała bardzo dobre spotkanie. Z taką formą upragniony awans do ekstraklasy staje się coraz bardziej realny.

Wisła Płock – GKS Katowice 0:2

Bramki: 45′ 78′ Goncerz

Wisła: Kiełpin – Stefańczyk (69′ Hempel), Magdoń, Radić, Hiszpański, Góralski (80′Zyska), Wlazło, Janus, Iliev, Kacprzycki, Ruszkul (62′ Krzywicki)

GKS: Bucek – Pielorz, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Nawrot, Cholerzyński, Bodziony, Bętkowski (64′ Duda), Ceglarz (55′ Januszkiewicz) – Goncerz (84′ Pitry)

Ż.kartki: 37′ Bętkowski, 70′ Duda, 92′ Cholerzyński, 59′ Magdoń

Sędzia: Marek Opaliński

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
12 − 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.