W meczu 11. kolejki Polskiej Hokej Ligi GKS pokonał Podhale Nowy Targ 5:4. Zwycięską bramkę dla katowiczan strzelił w 53. min. Jakub Grof po świetnym podaniu Patryka Wronki.
W pierwszej tercji dzisiejszego spotkania faworyzowany GKS pod każdym względem przeważał na lodzie i po golach Łopuskiego, Themara i Wronki wygrywał 3:1. Niespodziewanie w drugiej części gry sytuacja się odwróciła. Katowiczanie praktycznie przestali atakować, a do tego popełnili kilka prostych błędów w obronie i na drugą przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 4:3 dla gości.
W trzeciej odsłonie niesieni głośnym dopingiem gospodarze odwrócili losy meczu. Najpierw w 51. min. wyrównującego gola uzyskał Andrej Themar. Kilkadziesiąt sekund później było już 5:4 dla GieKSy. Jej strzelcem został Jakub Grof, który z najbliższej odległości wpakował krążek do siatki. W ostatnich minutach ambitnie grające Podhale dążyło do wyrównania, ale wynik spotkania nie uległ już zmianie.
Tauron KH GKS Katowice – TatrySki Podhale Nowy Targ 5:4 (3:1, 0:3. 2:0)
Bramki: Łopuski, Themar (2), Wronka, Grof – Zapała, Tomasik, Biezais, Różański
TAURON KH GKS Katowice: Kosowski (Studziński) – Wanacki, Cakajik, Themar, Rothla, Łopuski – Grof, Martinka, Gruszka, Wronka, Malasiński – Rąpała, Nowak, Fraszko, Sawicki, Strzyżowski oraz Zieliński, Nahunko, Majoch, Krawczyk.
TatrySki Podhale Nowy Targ: Raitums (B. Kapica) – Jaśkiewicz, Tomasik, Kolusz, Zapała, Wielkiewicz – K. Kapica, Samarin, Michalski, Ogorodnikov, Biezais – Sulka, Pichnarcik, Dalidovich, Neupauer, Różański – Wsół, Mrugała, Podlipni, Siuty, Wolski.