Gimnazjum nr 15 / InfoKatowice.pl
Reklama

Marcin Krupa prezydent Katowic poprosił radnych o zdjęcie z porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta Katowice dwóch uchwał dotyczących likwidacji Gimnazjum nr 5 i 15. Radni przychylili się do prośby prezydenta, który zaznaczył, że miasto wróci do tematu po przygotowaniu programu Reorganizacji Szkolnictwa.

– Potwierdzają się niejako te sygnały, które są ogólno słyszalne i dochodzą ze strony rodziców i państwa radnych, że czasu na dyskusję było stosunkowo za mało – mówił Kurpa uzasadniając zdjęcie z porządku obrad kontrowersyjnych uchwał. Wnioski w tej sprawie złożyli do prezydenta radni Dariusz Łyczko i Jerzy Forajter. Urzędnicy na polecenie prezydenta mają przygotować teraz program Reorganizacji Szkolnictwa, który kompleksowo ma rozwiązać problemy w katowickim systemie szkolnym.

Reklama

– Zabieg bardzo sprytny, natomiast ci państwo, którzy siedzą na górze i uczestniczyli w spotkaniach odnośnie Gimnazjum nr 15 doskonale wiedzą jak sytuacja wyglądała – mówił na sesji radny Bartosz Wydra.

– Z dużą satysfakcją przyjąłem oświadczenie pana prezydenta – mówił Andrzej Zydorowicz, który mocno zaangażował się w obronę Gimnazjum nr 15 w Giszowcu. Zydorowicz przypomniał jednak, że na ręce prezydenta trafiła petycja podpisana przez 1,7 tys. mieszkańców Giszowca, którzy nie chcą likwidacji szkoły. W marcu odbył się też piknik-protest przed Gimnazjum nr 15, który zgromadził kilkuset mieszkańców dzielnicy.

Patrycja Grolik zapytała wprost – czy miasto wycofuje się z zamknięcia tych dwóch szkół? Marcin Krupa zaznaczył, że niedotrzymanie terminów w szczegółowo określonym procesie zamykania placówek edukacyjnych niesie za sobą takie konsekwencje. Do tematu miasto wróci gdy będzie gotowa Reorganizacja Szkolnictwa. Dokument ma zostać przygotowany jeszcze w tym roku.  – To, że w tej chwili wycofujemy się z tego nie jest sukcesem jednego czy drugiego radnego. Jest sukcesem zbiorowym. W tej sprawie protestowało wielu radnych, nie wszyscy swoją postawę demonstrowali podczas głosowań, no ale każdy ma prawo błądzić. Rozumiemy, wybaczamy tym bardziej przed dzień Wielkiej Nocy – stwierdził Andrzej Zydorowicz.

Dużym echem odbiła się zapowiedź likwidacji Gimnazjum nr 15 w Katowicach. Dodatkowe kontrowersje wzbudził fakt działania w obiekcie stowarzyszenia „Węgielek” z którym związany jeszcze pod koniec roku był Krzysztof Mikuła, obecny wiceprezydent Katowic. – To mieszkańcy prosili, żebym zajął się tą sprawą. Uważają, że nie jest ona zbyt uczciwa ponieważ ni stąd ni z owąd w szkole rozpycha się prywatne stowarzyszenie oświatowe Węgielek, które jak przeniosą młodzież do Gimnazjum nr 16, będzie tam rządziło i będzie posiadaczem tego budynku – mówił w połowie lutego InfoKatowice.pl radny Andrzej Zydorowicz.  – Stowarzyszenie, które na preferencyjnych warunkach korzystało dotychczas z tego obiektu szkolnego, tylko w ramach użyczenia i płaciło częściowo za media. To jest bardzo korzystne, bo Węgielek pobiera opłaty od swoich uczniów. Mało tego, wiceprezesem tego stowarzyszenia do grudnia był obecny wiceprezydent Katowic. Żona cezara ma być poza podejrzeniami – dodał radny.

Ostatecznie „Węgielek” ogłosił, że wycofuje się z Gimnazjum nr 15.  – Stowarzyszenie nigdy nie występowało do Miasta Katowice z zamiarami przejęcia czy innej formy użycia tej części budynku. Rozpowszechnianie informacji o tym, że to Stowarzyszenie „Węgielek” stoi za planami miejskimi w zakresie wygaszania działalności Gimnazjum nr 15 jest niezgodne z prawdą. Chcemy przypomnieć, że pojawienie się naszego przedszkola i szkoły podstawowej na Giszowcu nie wynikało z planów Stowarzyszenia co do takiej lokalizacji. Miejsce to wskazał UM Katowice, a Stowarzyszenie przyjęło propozycję objęcia części budynku, ponosząc wszystkie koszty (290tys. złotych) związane z uruchomieniem przedszkola i szkoły w tym miejscu – pisało stowarzyszenie w oświadczeniu przesłanym do radnych i mediów.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
29 − 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.