Samochody truły w Katowicach, więc kierowcy tracili dowody rejestracyjne. Wszystko w ramach akcji „Smog”, którą przeprowadziła katowicka policja, wspólnie z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego. Sprawdzano poziom zadymienia spalin w silnikach diesla i benzynowych.
W sumie skontrolowano 321 samochodów, policjanci zatrzymali aż 51 dowodów rejestracyjnych. Kontrolowano pojazdy w rejonie ulicy Pszczyńskiej i Roździeńskiego. Samochody były sprawdzane na tamtejszych stacjach diagnostycznych.
Jak się okazało nie wszystkie pojazdy były sprawne, a należy pamiętać, że samochody też generują zanieczyszczenia powietrza. Zarówno samochody jak i piece wzajemnie napędzają zjawisko smogu. Pylenie z samochodów to nie tylko, to co wylatuje z rur wydechowych, ale także drobinki z opon i klocków hamulcowych.
Samochody przyczyniają się też do tzw. pylenia wtórnego, wzbijając w powietrze to co leży na jezdni. Dlatego nie bez znaczenia w walce ze smogiem, jest zachęcanie kierowców do przesiadania się na komunikację miejską.