„Polki i Polacy ubożeją”. Związkowcy zapowiadają protest przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach. Powodem jest szalejące inflacja oraz drożyzna, która odbija się na codziennym funkcjonowaniu każdego z nas.
Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zapowiedziało protest w Katowicach. 29 lipca będą manifestować przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim.
„Poziom inflacji w Polsce osiągnął już niespotykaną wysokość 15.6%. Polki i Polacy ubożeją! W ocenie OPZZ tylko zdecydowane działania rządu, we współpracy z organizacjami pozarządowymi, mogą uchronić miliony obywateli Polski przed ubóstwem. Jednym z postulatów OPZZ jest wzrost wynagrodzeń pracowników sfery finansów publicznych o 20%. Postrzegamy to jako bezwzględne minimum, aby uchronić ponad pół miliona pracowników i ich rodziny przed negatywnymi skutkami kryzysu” – poinformowali w komunikacie związkowcy. „Proponowana przez rząd podwyżka w wysokości 7.8% jest skandaliczna i dalece niewystarczająca, aby wyrównać straty wynikające z galopującej inflacji. W praktyce spowoduje to, że Polki i Polacy będą musieli wybierać, żywność czy ogrzewanie, wykup leków czy zapłata czynszu. Strona rządowa wydaje się nie zauważać problemów zwykłych ludzi, zajęta jest walką na górze, grą w golfa i okazywaniem swojej wyższości” – dodają związkowcy.
W pikiecie wezmą udział organizacje związkowe zrzeszone w OPZZ.