Dron będzie kontrolował kominy w Katowicach. Wskaże, kto truje sąsiadów. Dron jest wyposażony w specjalną głowicę pomiarową, która w bardzo precyzyjny sposób potrafi wskazać miejsce zanieczyszczeń.
„Pomiar podstawowych parametrów, w tym poziomu zanieczyszczeń pyłami PM2,5 i PM10, jest wykonywany natychmiastowo, a następnie odczytywany na komputerze zespołu kontrolującego” – wyjaśnia Jacek Pytel z katowickiej straży miejskiej. „Badania prowadzone są przez zespół składający się z operatora drona – firmy współpracującej z Urzędem Miasta w Katowicach oraz funkcjonariuszami Zespołu Ochrony Środowiska straży miejskiej, dzięki czemu w przypadku wykrycia wykroczenia możliwe jest natychmiastowe przeprowadzenie kontroli” – dodaje.
Wyniki badań z drona nie są dowodem, który w sądzie może być wykorzystany, dlatego w tym celu pobiera się próbkę pyłu z paleniska.
Gdy dojdzie do stwierdzenia wykroczenia kontrola może zakończyć się pouczeniem, mandatem karnym od 20 zł do 500 zł, a nawet grzywną w wysokości do 5 tys. zł w przypadku odmowy przyjęcia mandatu i skierowania sprawy do sądu.