Ulica Mariacka w Katowicach / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Awantura o brak maseczki na ulicy Mariackiej. Mężczyzna trafił do aresztu, zwrócił uwagę policjantów. Do tego był agresywny, bo ktoś upomniał go o brak maseczki. Ostatecznie mężczyzna trafił do aresztu, gdzie spędzi ponad 2 tygodnie.

Katowicki dzielnicowy na ulicy Mariackiej zauważył mężczyznę, który agresywnie zachowywał się wobec innej osoby. Nie miał maseczki na twarzy.

Reklama

„To właśnie uwaga o braku założonej maseczki zwrócona mu przez przypadkowego przechodnia była powodem jego agresywnego zachowania. Jeszcze przed rozpoczęciem legitymowania policjant zorientował się, że mężczyzna jest mu dobrze znany, ponieważ wobec mężczyzny wydano nakaz doprowadzenia do jednostki penitencjarnej. Dzielnicowy nałożył na mężczyznę mandaty w związku z wykroczeniami, które popełnił a następnie przetransportował go do aresztu śledczego” – wyjaśnia Łukasz Kloc z katowickiej policji. W sumie został ukarany mandatami wysokości 300 zł.

Areszcie mężczyzna spędzi 15 dni za nie zapłacenie grzywny.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 + 30 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.