Zobaczył policjantów na ul. Mariackiej i zaczął uciekać. Panika zgubiła mężczyznę, który jak się okazało miał przy sobie substancje zakazane. Co ciekawe policjanci interweniowali w zupełnie innej sprawie, a 31-latek nagłym zrywem skupił ich uwagę na sobie.
Do tego dość osobliwego zdarzenia doszło nocą w piątek na ulicy Mariackiej.
– Kiedy policjanci wykonywali czynności do innej sprawy, zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 31-latek został zatrzymany przez policjantów. W trakcie pościgu mężczyzna usiłował wyrzucić woreczek z białą sypką substancją – wyjaśnia Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. – Wywiadowcy zabezpieczyli środek. Badanie wskazało, że jest to amfetamina. Ujawniono również ekstazy – dodaje.
Uciekinier trafił do aresztu, usłyszał zarzut posiadania narkotyków, grożą mu 3 lata więzienia. Przyznał się do winy.