Reklama

Skutery i hulajnogi elektryczne odkorkują Katowice? 620 skuterów wyjechało na ulice polskich aglomeracji – w tym aż 100 pojawiło się w Katowicach. To wynik podpisanej w maju przez ING Bank Śląski i blinkee.city umowy, o partnerskiej współpracy w zakresie rozbudowy ogólnodostępnej usługi sharingowej sieci skuterów i hulajnóg elektrycznych.

– Wierzymy, że idea współdzielenia to naturalny kierunek i droga do budowy smart cities. Zgodnie z zapowiedzią ruszyliśmy z dystrybucją pojazdów elektrycznych w dużych aglomeracjach, gdzie smog oraz problemy komunikacyjne są największe. Rozmieściliśmy skutery w Katowicach, Warszawie, Trójmieście, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Lublinie i Bydgoszczy. W kolejnych tygodniach udostępnimy również 200 hulajnóg – powiedziała Joanna Erdman, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego.

Reklama

– Nasze jednoślady realnie ułatwiają życie mieszkańcom wielkich miast. Dzięki nim przejazd przez zatłoczone ulice jest szybki, a co najważniejsze ekologiczny. Cieszymy się, że takie rozwiązania są coraz bardziej popularne i rośnie świadomość, że eko to nie tylko moda, ale przede wszystkim świadome podążanie za globalną potrzebą ochrony środowiska. Tylko w 2018 r. dzięki poruszaniu się na skuterach blinkee.city użytkownicy zaoszczędzili 661 ton dwutlenku węgla  – dodał Paweł Maliszewski, współzałożyciel blinkee.city.

Wypożyczanie pojazdów jest możliwe poprzez bezpłatną aplikację blinkee.city, dostępną w sklepach iOS i Android. Lokalizacje oraz liczba pojazdów, które zostaną udostępnione przez ING i blinkee.city to:

  • Katowice: 100 skuterów;
  • Warszawa: 200 skuterów;
  • Trójmiasto: 70 skuterów;
  • Kraków: 70 skuterów;
  • Łódź: 50 skuterów;
  • Poznań: 56 skuterów;
  • Lublin: 39 skuterów;
  • Bydgoszcz: 35 skuterów.

Koszty wypożyczenia pojazdów:

  • Skutery: 0,69 zł za minutę lub maksymalna opłata dzienna 89 zł;
  • Hulajnogi: opłata podstawowa 2,50zł + 0,49 zł za minutę.
Reklama

6 KOMENTARZE

  1. Już widzę jak w deszczowy dzień tłumy mieszkańców, poruszające się w Garsonkach i Garniturach na Skuterach, czy Hulajnogach lub Rowerach, to przecież jest jakaś kpina, a czy do roweru czy hulajnogi za free w tej cenie jest jakiś płaszczyk przeciw ochlapaniu się ?.
    Normalnie jakby kobieta, która ma dzieci zajeła by się tematem to by wpierw zwróciła uwagę na takie błahostki, ponadto aby sie poruszać takim środkiem transportu w deszczowy poranek to musi być infrastruktura wodno kanalizacyjna a nie pozapychane studzienki albo ich brak
    Pomysł i fajny ale na 100% korków nie rozładuje, w Kato jest potrzebne Metro „METROPOLITALNE”
    Skutery, Rowery czy Hulajnogi, problemów dynamicznie rozwijającego się miasta jakim jest Kato… nie załatwią.

    • Uważam, że skutery i hulajnogi to świetna sprawa. Niemniej zgadzam się z Tobą @Aniołek. Uważam, że metro (na obszarze aglomeracji) prędzej czy później stanie się wymogiem.

      @Tosiezateguje – metro niekoniecznie musi być kolejką podziemną, a przynajmniej nie całkowicie podziemną. Metro ma zapewnić przede wszystkim szybki ruch bezkolizyjny o odpowiednio wysokiej częstotliwości kursów. Niestety, aktualnie nie mamy takiego środka transportu na Śląsku. Tramwaje – zatrzymują się na przystankach i … niemal na każdym skrzyżowaniu, pociągu KŚ nie kursują po wydzielonych torach (jak ma to miejsce np. w przypadki Trójmiejskiej SKM-ki), co uniemożliwia swobodną organizację rozkładu jazdy, a do tego odległości pomiędzy poszczególnymi stacjami na większości tras są zdecydowanie zbyt duże.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
19 − 17 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.