Ten pies nie może wrócić do schroniska w Katowicach, dlatego rozpaczliwie poszukuje domu. W schronisku zwierzę czeka niestety śmierć, dlatego pracownicy rozpoczęli poszukiwania domu dla około 4-letniego psiaka. Pod troskliwą opieką lgnący do człowieka pies będzie żył jeszcze długo.
Kulka trafiła do schroniska bardzo wychudzona, ale to był dopiero początek jej problemów.
– W parze z wychudzeniem Kuleczki idzie także znaczna anemia, ze względu na którą trafiła do kliniki na Brynowie. Tam sunia poddawana jest niezbędnemu leczeniu, tylko…co dalej? Weterynarze wydali jednoznaczny werdykt — Kulka w takim stanie po prostu nie może wrócić do schroniska, taki obrót sprawy byłby dla niej zbyt dużym ryzykiem i zagrożeniem. W tej sytuacji poszukiwania domu dla tej przeuroczej, zakochanej w człowieku suni to dosłownie kwestia życia i śmierci – poinformowali na Facebooku pracownicy schroniska.
Sytuacja jest prostsza niż się wydaje. Pies potrzebuje na razie przynajmniej stałej opieki, podawania regularnie małych ilości jedzenia i leków. W schronisku na tak dokładną opiekę nie może liczyć. Czas na znalezienie domu ma do piątku. Wtedy Kulka będzie musiała wrócić do schroniska, tam zapewne nie przeżyje.
– Cały czas przebywa w klinice i niestety jej stan się nie poprawia. Męczą ją biegunki, ma podawane kroplówki i tabletki, ale nie poddaje się! Chce spacerować, lgnie do człowieka, tuli się. Czy ktoś podaruje jej dom? – apelują w schronisku.
Z informacji, które uzyskaliśmy od pracowników schroniska, piesek może wyjść na prostą, potrzebuje jednak teraz stałej opieki.
Kontakt w sprawie adopcji/domu tymczasowego: Ania — 723 941 524