Jak informują nas nasi użytkownicy dworzec PKP w Katowicach został zamknięty. Na terenie obiektu znajduje się policja.
Pasażerowie przesiadających się na dworcu w Katowicach mają taką możliwość. – Przeprowadzono nas od tyłu – mówi nam jeden pasażerów. – Nie wiem dlaczego dworzec jest zamknięty, podobno jakiś alarm – dodaje. Niedostępna jest główna hala dworca.
– Kilka minut przed godziną 8.00 w holu głównym ujawniono dwa bagaże bez opieki – mówi nam Aneta Orman z katowickiej policji. 100 osób zostało ewakuowanych z hali. Na miejscu są policja, pogotowie i straż pożarna. Pojawił się też pies do wykrywania materiałów wybuchowych.
Ruch pociągów odbywa się normalnie, obecnie nie wiadomo do kiedy hala dworca będzie nieczynna.
Aktualizacja godz. 11.00: Policja zakończyła czynności. W torbach znajdowały sie rzeczy osobiste.