Czy Katowice podniosą ceny za parkowanie w centrum miasta? Taka możliwość istnieje i właśnie ten temat pojawił się w trakcie posiedzenia Komisji Transportu Rady Miasta Katowice. Jakie plany mają miejscy urzędnicy?
Zmiany w przepisach wprowadzane przez Ministerstwo Rozwoju dadzą możliwość pojawienia się nowych – droższych – stref płatnego parkowania w ścisłych centrach miast i centrach dzielnic dużych miast – takich powyżej 200 tys. mieszkańców. To znaczy, że parkingi mogą kosztować nawet trzy razy tyle ile obecnie płacimy za godzinę. Ma to promować (wymuszać) korzystanie z bardziej ekologicznych środków transportu.
Oprócz ekologiczności rozwiązania – m.in. przywołuje się kwestię smogu, mówi się też o możliwych mniejszych korkach w centrach miast. Wpływy pochodzące z parkowania miałby w całości zasilić kasę konkretnego samorządu, w tym przypadku Katowic.
O sprawę zapytał na posiedzeniu Komisji Transportu radny Piotr Pietrasz z PiS. W Katowicach na razie raczej rewolucji nie będzie. Choć jak zapewnił wiceprezydent Bogumił Sobula: „analizowane są wszystkie możliwości”.
Zdaniem Sobuli parkowanie w centrach miast, to wcale nie taka prosta sprawa. Chodzi nie tylko o dostępność do przestrzenni publicznej dla użytkowników ruchu drogowego, a także o kwestię rozwoju przedsiębiorczości, czy procesów rewitalizacyjnych.
Jak zapewnił wiceprezydent Bogumił Sobula: „pewien spokój społeczny należy naruszać tylko wtedy, gdy będziemy mieli przekonanie, że proponowane rozwiązania są lepsze niż obecnie stosowane”.