Reklama

Mysłowicka Fundacja Pomocy Dzieciom i Seniorom „Wioska Serc im. Jana Pawła II” wydzierżawiła na 10 lat obiekty przy Placu Alfreda w Katowicach. Budynki – trzy mieszkalne i jeden niemieszkalny – zostały wydzierżawione w trybie bezprzetargowym. Na takie działanie magistratu zgodzili się w lipcu katowiccy radni. Fundacja za kilkadziesiąt milionów złotych chce tam zbudować rodzinne domy dziecka i seniora. Wśród radnych pojawiły się wątpliwości co do możliwości fundacji.

W trakcie lipcowej sesji radni opozycyjni proponowali aby ogłosić konkurs dla organizacji pozarządowych, na zagospodarowanie Kolonii Alfreda. Nie spotkało się to z aprobatą prezydenta Katowic Marcina Krupy.

Reklama

Krupa dodał, że sprawa jest „ryzykowna”, a okres 10 lat to czas, w którym fundacja będzie miała okazję się wykazać. – W tym okresie fundacja powinna rozwinąć działalność tam i ewentualnie w dalszej kolejności możliwość przekazania bądź kolejnych nieruchomości, bądź ustanowienia określonego prawa własnościowego dla tego obszaru – stwierdził Marcin Krupa.

Do trybu bezprzetargowe miał także zastrzeżenia Arkadiusz Godlewski z PO. – Tutaj mamy do czynienia z trybem bezprzetargowym. Bez trybu konkursowego, bez sprawdzenia wiarygodności partnera, bez wyboru najlepszej oferty i programowo i finansowo mamy się zgodzić na oddanie nieruchomości nie wiedząc na jakich zasadach – skwitował radny PO.

Ostatecznie radni zgodzili się na przekazanie nieruchomości oznaczonych nr 3, nr 4 i nr 9. Akt notarialny dzierżawy podpisano 11 grudnia 2015 roku. Miasto reprezentował wiceprezydent Bogumił Sobula, fundację m.in. ks. Jan Grzesica oraz Małgorzata Piechoczek związana z telewizją TVS. Z fundacją związany jest także właściciel telewizji TVS – Arkadiusz Hołda.

Fundacja zobowiązała się też do zapłaty czynszu wysokości nieco ponad 1130 zł (brutto) miesięcznie od 2016 roku.

– Kadencja prezydenta Marcina Krupy cechuje dobry klimat dla organizacji pozarządowych – stwierdził Krzysztof Kaczorowski z Urzędu Miasta Katowice zapytany przez nas, skąd miasto i prezydent mają pewność, że fundacja sprosta założonym celom, czyli rewitalizacji budynków i stworzeniu tam „Wioski Serc”.

– Prezentowane ze strony Fundacji podejście i zaangażowanie pozwala mieć dużą nadzieję, że realizacja inwestycji zakończy się sukcesem i pozwoli na osiągnięcie pozytywnych rezultatów w dwóch kluczowych wymiarach – społecznym oraz zabytkowym przez odrestaurowanie obiektów wpisanych do rejestru zabytków. Ponadto Plac Alfreda, ze względu na swoje położenie i otaczający las może stanowić bardzo dużą wartość dodaną dla planowanych do realizacji funkcji społecznych -dodał.

Fundacja zamierza zrealizować wycenianą na kilkadziesiąt milionów złotych inwestycję korzystając z wpływów z jednego procenta podatku, pieniędzy od inwestorów, zbiórek w kościołach czy nieodpłatnej pracy firm budowlanych. Chce też pozyskiwać fundusze unijne.

– Z małych serc można zbudować jedno wielkie serce – powiedział ksiądz Jan Grzesica z fundacji, który w specjalnym spocie apeluje o przekazywanie jednego procenta podatku. Pieniądze mają zostać wykorzystane na rewitalizację obiektów w Kolonii Alfreda

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
18 − 5 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.