foto: Ewa Waszut
Reklama

Marszałek Wojciech Saługa zaproponował kolejny program rozwoju wewnętrznego województwa śląskiego. Mimo że zaprojektowany został aż do 2030 roku, to może się okazać, że czasu na jego wdrożenie będzie jednak niewiele.

Śląskie 3.0 jest następcą programu zaproponowanego w trakcie kampanii wyborczej przez byłą już premier Ewę Kopacz. Ten poprzedni nosił nazwę Śląskie 2.0. Powstał po strajkach górników i miał wyprowadzić całą branżę z zapaści. Był bardzo mocno krytykowany, gdyż tak naprawdę miał stanowić element marketingu politycznego. Wartości merytorycznej za bardzo w nim nie było, był przygotowany naprędce, bez dokładnych badań czy analiz. Po porażce Platformy Obywatelskiej i przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość szanse na jego realizację znacznie spadły i w zasadzie odszedł w zapomnienie. Sytuację może odmienić ostatni bastion władzy PO, czyli samorządy, a dokładnie samorząd województwa śląskiego, na czele którego stoi właśnie Wojciech Saługa.

Reklama

Program „Kierunek Śląskie 3.0” w zawiera pięć kluczowych obszarów tematycznych, które mają służyć rozwojowi Śląska:
– aktywność przedsiębiorczą i innowacje na rzecz nowej gospodarki,
– rewitalizację przestrzeni miejskich i obszarów poprzemysłowych,
– infrastrukturę transportową, zieloną i nową energetykę,
– kompetencje zawodowe, aktywność obywatelska i innowacje społeczne,
– metropolizacja aglomeracji górnośląskiej w powiązaniu z pozostałymi aglomeracjami woj. śląskiego.

Dokument powstaje w wyniku toczącego się w regionie dialogu dotyczącego nowych perspektyw rozwojowych województwa w kontekście zmian struktury gospodarczej i związanych z nimi wyzwań. Program „Kierunek Śląskie 3.0” stanie się wypadkową wizji rozwoju prezentowaną przez władze województwa oraz oddolnych inicjatyw projektowych zgłaszanych przez środowiska gospodarcze, naukowe i biznesowe – czytamy w Programie.

Zdaniem Wojciecha Saługi problemy, jakie ma górnictwo w Polsce, ale i na całym świecie, wskazują, że przyszłości regionu nie można budować opierając się tylko na tej branży. Trzeba poszukiwać nowych rozwiązań. Jako alternatywy marszałek wskazywał np. działające w regionie firmy związane ze służbą zdrowia, czyste technologie energetyczne czy branżę IT. Saługa podkreślał, że na razie to projekt stworzony przez ekspertów i przez kolejny rok będzie przekształcany w jeszcze bardziej konkretny program działania.

Program zakłada m.in. utworzenie Funduszu Proinnowacyjnego, którego zadaniem ma być inwestowanie i wsparcie rozwoju śląskich firm. Ma także udzielać wsparcia dla osób rozpoczynających działalność i podniesienie konkurencyjności firm poprzez doradztwo prawne, finansowe. Z kolei „Metropolizacja Aglomeracji Górnośląskiej” zakłada trzy kierunki działania – tworzenie i rozwój metropolitalnych stref kultury, nauki i biznesu, wsparcie rozwoju transportu drogowego i publicznego oraz wspieranie rozwoju usług metropolitarnych. Powstać mają także szybka kolej regionalna, sieć małych lotnisk. Przewidziana jest także budowa spójnej sieci tras rowerowych o zasięgu ponadlokalnym według jednolitych standardów.

Program ma być teraz poddany konsultacjom społecznym. Jego ostateczny wygląd poznamy po ich zakończeniu. Warto jednak przypomnieć, że do końca kadencji samorządu zostało już mniej niż 3 lata, a może się okazać, że jeśli PiS wprowadzi swoje plany skrócenia kadencji sejmikom to i mniej. Oby się nie okazało, że po zakładanych zmianach zostanie tylko wspomnienie w postaci zapisanych kart papieru.

Całość Programu Rozwoju Wewnętrznego Województwa Śląskiego do roku 2030 do pobrania ze strony Urzędu Marszałkowskiego.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 + 23 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.