GKS Katowice pokonał w wyjazdowym spotkaniu Bytovię Bytów 3:0. Był to debiut Jerzego Brzęczka na ławce trenerskiej GKS-u Katowice.
Pierwsza połowa spotkania była bardzo słaba w wykonaniu obu zespołów i poza bramką zdobytą w 39. min. przez Praznowskiego na boisku nie działo się nic interesującego.
Drugie 45. min. rozpoczęło się od czerwonej kartki dla piłkarza Bytovii, która była decydującym momentem spotkania. Od tego czasu gospodarze nie potrafili zagrozić bramce bronionej dzisiaj przez Kuchtę, a trójkolorowi zdobywali coraz większą przewagę. Ostatecznie po dwóch trafieniach Goncerza GKS wygrał 3:0. Mecz mógł się zakończyć dużo wyższym rezultatem, ale w kilku okazjach dobrą interwencją popisał się bytowski bramkarz, a dwa razy piłka po strzale Goncerza uderzyła w słupek.
Podsumowując, pomimo wysokiego zwycięstwa gra GKS-u, szczególnie w pierwszej połowie, pozostawiała wiele do życzenia. Najważniejsze jest jednak, że trener Jerzy Brzęczek w swoim debiucie zdobył trzy punkty. W kolejnej kolejce rywalem katowiczan będzie Stomil Olsztyn.
Bytovia: Bieszczad-Bąk (83 Kożans), Wróbel, Opałacz, Poczobut, Kort (73 Jastrzembski), Mandrysz (68.Jasiński), Chomiuk, Kryszak, Formela, Klichowicz
GKS: Kuchta- Czerwiński, Kamiński, Prażnowski, Pietrzak- Bębenek (80 Wołkowicz), Leimonas, Pielorz, Frańczak (62. Burkhardt)- Iwan (75 Trochim)-Goncerz
Bramki: 38 Prażnowski 74,77 Goncerz