Ustalono tożsamość kobiety, która dotarła do Katowic, a nie wiedziała jak się nazywa, ani jak trafiła do miasta. W poszukiwaniach pomogli internauci, w tym użytkownicy InfoKatowice.pl.
Kobieta w czwartek dotarła do komisariatu na ulicy Stawowej. Jedyne co była w stanie o sobie powiedzieć, to jak dotarła do Katowic. Szła wzdłuż torów aż doszła do miasta. Nie widziała jak się nazywa, nie miała przy sobie dokumentów.
Dzięki zaangażowaniu m.in. mieszkańców Katowic udało się ustalić jak kobieta się nazywa. – To mieszkanka Sosnowca. Na zdjęciach publikowanych w mediach rozpoznali ją sąsiedzi – informuje Aneta Orman z katowickiej policji. Odzew społeczeństwa był bardzo duży, telefony na policji po prostu się urywały.
42-latka obecnie przebywa w szpitalu.
[…] Ustalono tożsamość kobiety odnalezionej w Katowicach. To mieszkanka Sosnowca […]
uciekała z sosnowca udając, że straciła pamięć a Wy…..
Cudem jest to że szła po torach i nie rozjechał jej żaden pociąg.
Łona była w szoku że na hanysowo wlazła bez paszportu bez to nic niy godała 😂😂😂