Reklama

Po ponad dekadzie napisy wróciły na pomnik Powstańców Śląskich. Za ponad 52 tys. złotych Urząd Miasta Katowice odtworzył napisy skradzione w trakcie budowy Drogowej Trasy Średnicowej w latach 2004-2005. Wcześniej zniknął też napis „Warszawa Powstańcom Śląskim” – na murze bocznym, od strony hotelu Katowice.

– Nie ukrywamy, że do przywrócenia napisów przyczynili się sami mieszkańcy, którzy interweniowali w tej sprawie. Powstania Śląskie to niezmiernie ważny moment w historii Katowic i całego Śląska, mający wpływ na to, że dziś Śląsk należy do Polski. Chcemy, by te napisy przypominały w dzisiejszych czasach o poświęceniu naszych przodków, którzy w walce o wolną ojczyznę przelewali krew – podkreśla prezydent Marcin Krupa.

Reklama

Pośród odtworzonych nazw można znaleźć m.in. „Siemianowice”, „Bogucice”, „Mysłowice”, „Halemba”, „Góra Św. Anny”, „Paprocany”.

 – Nasz wydział zlecił wykonanie projektu liter oraz określenie miejsc ich rozmieszczenia zespołowi autorów pomnika Powstańców Śląskich – tj. rzeźbiarzowi prof. Gustawowi Zemle i architektowi prof. Wojciechowi Zabłockiemu. Przygotowanie form rzeźbiarskich i odlewów liter oraz ich montaż na ścianach bastionu pomnika powierzono rzeźbiarzowi Pawłowi Pietrusińskiemu – mówi Barbara Lampart, naczelnik Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Katowice

Reklama

3 KOMENTARZE

  1. Co Pomnika Powstańców Ślaskich to jakies nieporozumienie to Prezes Koła Zwiazku Górnoslaskiego Dzielnicy Wełnowiec Józefowiec starała sie usilnie o wielu lat o przywrócenie napisu na Pomniku Powstańców Ślaskich. Pan Prezydent najpierw niech sprawdzi informacje a następnie nie je podaje do wiadomości publicznej, ani słowa na temat Związku Górnoslaskiego, tyle wkładu co Pani Prezes Koła ZG w to włożyła , najlepiej to ując mieszkańcy Katowic to jest po prostu chamstwo.

  2. Prawda jest jedna w 2005 r Przew Samoobrony Katowickiej Mirosław Korbasiewicz złożył zawiadomienie do prokuratury o zaginięciu napisów z pomnika , oraz poprosił o zainteresowanie tą sprawą Prezydęta Uszoka . Prokuratura sprawę oddaliła a Pan Prezydent odpisał że w najbliższym czasie napisy bedą , następnie po wstąpieniu Pana Korbasiewicza do Związku Górnośląskiego sprawą zainteresował się uczesany Prezes Pan Rusecki, w 2014 r Presesem została Pani Para-Hewig i ona bardzo posunęła tę sprawę . Pan Korbasiewicz poprosił o wsparcie Pawła Kukiza i on poprzez Pana Piwowarczuka również starał się o skradzione napisy . Sa napisy to jest najważniejsze , pamięć o Powstańcach nie zaginie . Pamiętajmy że walczyli o Polski Śląsk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
18 + 13 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.