Sąd orzekł dożywocie dla zabójcy chłopca z Katowic. Morderca-pedofil myślał, że to dziewczynka. Tomasz M. został skazany na dożywocie za zabójstwo 11-letniego Sebastiana, którego uprowadził z placu zabaw Katowicach.
Do morderstwa doszło w maju 2021 roku. Sebastian bawił się na placu zabaw w Dąbrówce Małej. Chłopiec dłużej został na placu zabaw za zgodą mamy. Do domu jednak nie wrócił.
Jak się udało ustalić śledczym, chłopca porwał i zamordował Tomasz M. Optyk z Sosnowca. To na budowie jego domu znaleziono ciało dziecka.
M. przyznał, że chciał porwać dziewczynkę, ale chłopiec miał dłuższe włosy i dlatego doszło do pomyłki. Następnie zamordował dziecko przed obawą o rozpoznanie. Zwłoki przewiózł na budowę swojego domu w Sosnowcu, chciał je zabetonować. Przyznał się do zamordowania chłopca.
Morderca-pedofil usłyszał w sumie siedem zarzutów. Przede wszystkim morderstwa ze szczególnym okrucieństwem, jednego z zarzutów śledczy nie ujawniają z uwagi na dobro bliskich ofiary. Pozostałe zarzuty mają związek z przestępstwami pedofilskimi – m.in. wobec dwóch innych małoletnich, czy posiadania dziecięcej pornografii.
Zabójca z Sosnowca został skazany na dożywocie, musi też zapłacić rodzicom ofiary 600 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny.