W trzecim spotkaniu Hokejowej Ligi Mistrzów GieKSa przegrała na wyjeździe z ZSC Lions 1:5. Honorową bramkę dla katowiczan strzelił w ostatniej minucie Grzegorz Pasiut.
Po niewiarygodnym domowym zwycięstwie z ZSC Lions w ostatnią sobotę, dzisiaj GieKSa zmierzyła się z wicemistrzem Szwajcarii po raz kolejny, tym razem w Zurichu. W dzisiejszym pojedynku niespodzianki nie było. Katowiczanie stracili bramkę już w trzeciej minucie. Riedi urwał się obrońcom, znalazł się sam na sam z Murrayem i otworzył wynik spotkania. W 9 min. pięciominutową karę otrzymał Wallmark. Choć Trójkolorowym udało się kilka razy założyć zamek i momentami było gorąco pod bramką Lions, gospodarzom udało się jednak wyjść z opresji bez szwanku. Do końca tercji przewagę na lodzie posiadali Szwajcarzy, ambitnie grający katowiczanie nie dali jednak sobie wbić drugiego gola.
W drugiej odsłonie przewaga faworyzowanych gospodarzy była jeszcze większa. Choć Murray dwoił się i troił dwukrotnie musiał jednak wyciągać krążek z siatki po strzałach Kukana i Sigrista. GieKSa także udało się stworzyć kilka niebezpiecznych akcji, ale Hrubec wykazał się wielką klasą i nie dał się pokonać.
W pierwszych sekundach trzeciej tercji w sytuacji sam na sam z Hrubecem znalazł się Bartosz Fraszko. Niestety golkiper Lions okazał się w tym pojedynku lepszy. Niewiele później było już 4:0 dla gospodarzy, a Murraya pokonał Marti. W 46 min. po karze Sopy GieKSa po raz kolejny przez pięć minut grała w przewadze jednego zawodnika, ponownie jednak tej szansy nie wykorzystała. Bramkę dla gospodarzy w 51 min. zdobył za to Lehtonen i kiedy wydawało się, że podopieczni trenera Jacka Płachty przegrają to spotkanie do zera, w ostatniej minucie swoim strzeleckim kunsztem popisał się niezawodny Grzegorz Pasiut.
ZSC Lions Zurich – GKS Katowice 5:1 (1:0, 2:0, 2:1)
Bramki: Riedi, Kukan, Sigrist, Marti, Lehtonen – Pasiut
ZSC Lions Zurich: Hrubec (Waeber) – Weber, Lehtonen, Sigrist, Roe, Andrighetto – Kukan, Marti, Bodenmann, Wallmark, Texier – Meier, Geering, Baltisberger, Lammikko, Bachofner – Trutman, Sopa, Truog, Diem, Riedi.
GKS Katowice: Murray (Miarka) – Kolusz, Rompkowski, Krężołek, Pasiut, Fraszko – Mikkola, Wanacki, Magee, Monto, Lehtonen – Wajda, Kruczek, Olsson, Pulkkinen, Blomqvist – Maciaś, Musioł, Bepierszcz, Smal, Hitosato.