/ fot. GPW
Reklama

Produkcja wody dla ponad 3 milionów mieszkańców aglomeracji śląskiej, pierścieniowy system ok. 900 km sieci magistralnej, 9 kompleksów sieciowych zbiorników wyrównawczych, dywersyfikacja dostaw wody, a co za tym idzie – gwarancja bezpieczeństwa zaopatrzenia odbiorców. Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A. to największe w kraju i jedno z większych w Europie przedsiębiorstw wodociągowych. Podstawową działalnością GPW jest ujmowanie, uzdatnianie i dostarczanie wody pitnej. Robią to od lat, z gwarancją dostarczania najwyższej jakości wody i jak zapewnia przedsiębiorstwo jest przygotowane na niemal każdą nieprzewidzianą okoliczność.  Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A. w Katowicach posiada obecnie 11 stacji uzdatniania wody, z czego 7 bazuje na ujęciach wód powierzchniowych, a 4 korzysta z ujęć podziemnych.

Źródłem wody surowej są ujęcia wód powierzchniowych i głębinowych.

Reklama

Spółka posiada rezerwuar wód powierzchniowych na zbiornikach wodnych Goczałkowice i Kozłowa Góra oraz korzysta z wód zbiorników innych administratorów w przypadku zbiornika Dziećkowice i Zbiornik Czaniec. Zbiorniki Goczałkowice i Kozłowa Góra są również elementami systemu ochrony przeciwpowodziowej i rezerwuarem zapasu wody na wypadek suszy, kiedy wyrównują przepływy niżówkowe. Stała rezerwa powodziowa: dla Kozłowej Góry wynosi – 2,8 mln m3, a dla zbiornika Goczałkowice – 161,5 mln3.

GPW w sposób systemowy zapewnia bezpieczeństwo zaopatrzenia w wodę regionu. Żadne bowiem rejonowe przedsiębiorstwo wodociągowe nie jest w stanie podać w razie awarii lub klęski żywiołowej wody pitnej na przeciwległy kraniec Górnego Śląska. Taką możliwość elastycznego i szybkiego reagowania stwarza pierścieniowy system ok. 900 km sieci magistralnej o średnicach nawet do 1800 mm w powiązaniu z 9 kompleksami sieciowych zbiorników wyrównawczych o pojemności łącznej 374 tys. m3

Zanim jednak woda trafi do kranów, przechodzi długą drogę, ponieważ pobrana bezpośrednio z ujęcia, rzadko nadaje się do picia. Aby przygotować produkt tak dobrej jakości, trzeba wiele pracy. Jak to wygląda krok po kroku?

Na początku warto zaznaczyć, że woda, którą dostarczają do odbiorców pochodzi w ponad 80% z ujęć powierzchniowych, w większości z ujęcia na kaskadzie rzeki Soły w Czańcu. To czysty i ekologiczny obszar – prawdziwa perła Beskidów. Z ujęcia na Sole, płynie ona do Stacji Uzdatniania Wody w Kobiernicach oraz Zakładu Uzdatniania Wody w Goczałkowicach. Dodatkowym, zapewniającym niezawodność i ciągłość dostaw źródłem wody surowej dla ZUW Goczałkowice jest zbiornik wodny Goczałkowice.

Pierwszym etapem uzdatniania wody jest jej wstępne ozonowanie, czyli utlenienie substancji organicznych. Wcześniej, specjalne sita, które chronią pompy pobierające wodę z zalewu, zatrzymują większe cząstki zanieczyszczeń. Drobniejsze zanieczyszczenia wymagają zastosowania procesu koagulacji, czyli łączenia ich w większe aglomeraty, które powstają w wodzie dzięki wymieszaniu jej z dodatkiem siarczanu glinu.

Po sklarowaniu, trafia ona na filtry piaskowe. Piasek w nich stosowany musi mieć specjalne cechy, a normy określają nawet graniczne wielkości ziarenek!  Woda przepływając przez złoże piaskowe jest pozbawiana zanieczyszczeń, których wielkość jest większa od wielkości przestrzeni między ziarenkami piasku.

Po wstępnym oczyszczeniu wody przez filtry piaskowe, następuje kolejny etap jej uzdatniania, czyli ozonowanie pośrednie. Działanie ozonu nie polega na bezpośrednim zabijaniu mikroustrojów, ale utlenianiu, czyli doprowadzeniu do rozpadu form biologicznych. Ozon przyczynia się również do poprawy smaku i zapachu oraz pozwala zmniejszyć dawkę chloru w procesie końcowej dezynfekcji.

Po ozonowaniu woda trafia do budynku filtrów węglowych, gdzie zostaje poddana procesowi doczyszczania. Działanie filtrów węglowych można porównać do urządzeń, jakich używa się
w gospodarstwach domowych – inna jest tylko skala. W filtrach pracujących w Zakładzie Uzdatniania Wody Goczałkowice znajduje się ok. 3200 m3 węgla aktywnego. Jego pochodzenie może być różne. Materiałem wyjściowym do produkcji bywa najczęściej węgiel kamienny albo drzewny. Od pewnego czasu używany jest również węgiel aktywny przygotowany z łupin orzechów kokosów

Jak wygląda proces oczyszczania wody węglem? Otóż nie tylko wychwytuje on i adsorbuje zanieczyszczenia na powierzchni wewnętrznej poszczególnych granulek węgla, ale poprzez mikroorganizmy zasiedlające złoże jest również aktywny biologicznie. Oznacza to, że żyjące wewnątrz filtra mikroorganizmy żywią się zanieczyszczeniami zawartymi w wodzie, skutecznie je zatrzymując.

Ostatni etap uzdatniania to dezynfekcja wody. Ze względu na znaczne odległości jakie musi pokonać nim dotrze do najdalej położonego odbiorcy dezynfekcja musi być prowadzona w sposób skuteczny i trwały, aby bakterie i drobnoustroje chorobotwórcze nie zagrażały naszemu zdrowiu. Efekt taki może zapewnić chlor gazowy, który jest dostarczany do wody w postaci wody chlorowej przed zbiornikami wody czystej.

Po przejściu wszystkich opisanych wyżej procesów, woda opuszcza zakład uzdatniania i trafia do sieci wodociągowej. Świadcząc usługi dla ok. 3 mln osób, nie możemy sobie pozwolić na ryzyko najmniejszego błędu. Jakość wody kontrolowana jest w laboratorium – złej jakości woda może bowiem zagrażać zdrowiu, a jej skutki mogą ujawniać się w organizmie nawet po wielu latach. Skażona woda to także negatywne oddziaływanie na nasze domowe instalacje i urządzenia. Tym bardziej kładziemy nacisk na profesjonalne i rygorystyczne procedury kontrolne.

„Badając wodę, oznaczamy ponad 150 parametrów fizyko-chemicznych i 20 wskaźników biologicznych. Posiadamy trzy akredytowane laboratoria, które na bieżąco kontrolują jakość wody. Znajdują się one w Katowicach, Goczałkowicach-Zdroju oraz Sosnowcu. Próbki do badań pobierane są w około 350 punktach, a rocznie badamy aż 13 000 próbek wody. Co więcej, nasze główne laboratorium znajdujące się w Katowicach jest uważane za jedno z najlepszych w kraju” – informuje GPW.

Jednak – choć woda opuszczająca zakład uzdatniania wody, jest czysta, smaczna i nadająca się do picia – zanim trafi do kranu, musi przepłynąć przez sieci wodociągowe zarządzane przez rejonowe przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. Na jakość tej infrastruktury GPW S.A. nie ma wpływu, ale dla kompleksowej ochrony swoich Odbiorców, wykazujezawsze gotowość do współpracy i służymy wszelką możliwą pomocą. Jeśli więc pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące jakości wody w domach końcowych odbiorców, na przykład jeśli zauważą oni, że woda jest mętna, ma dziwny smak, nieprzyjemny zapach lub pozostawia rdzawe ślady na przyborach sanitarnych lub praniu, mogą ją zbadać – wystarczy, że dostarczą jej próbkę. Uruchomiono nawet specjalny portal do obsługi tego typu zleceń. Jest to w pełni interaktywne narzędzie, z którego mogą skorzystać zarówno instytucje, firmy, jak i osoby fizyczne, które są zainteresowane jakością używanej wody. Po zalogowaniu w portalu laboratorium można uzyskać specjalnie sprofilowaną ofertę badania wody dla firm i organizacji, przedszkoli, szkół, gastronomii, hoteli oraz innych, także prywatnych odbiorców i użytkowników wody.

„Wszelkie podejmowane przez nas działania są proekologiczne, m.in. poprzez stosowanie energooszczędnych technologii. Inwestujemy w nowoczesne systemy, aby usprawniać działalność wodociągową w zakresie pozyskania, uzdatniania i dystrybucji. Jesteśmy liderem w realizacji zasad trwałego i zrównoważonego rozwoju w obszarze ochrony wód. Dzięki oparciu o zasoby wód powierzchniowych, chronimy wody głębinowe, dbając jednocześnie o bezpieczeństwo wodne przyszłych pokoleń” – zapewnia GPW.

Proces przygotowania wody jest – jak widać – czasochłonny i wymaga wiele pracy. Wiąże się z tym duża odpowiedzialność przedsiębiorstw takich jak GPW S.A., których zadaniem jest nieprzerwane zaopatrzenie ludności w dobro niezbędne do życia.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
1 + 6 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.