Mieszkańcy Katowic pojechali na nocną dyskotekę do lasu. Imprezę rozpędziła policja, która dowiedziała się gdzie zaplanowano niedzielną zabawę. W sumie udział w niej wzięło kilkaset osób.
Dyskotekę urządzono w Rudzie Śląskiej – Kochłowicach. Niedzielna zabawa zgromadziła kilkaset osób z całego regionu. Wydarzenie odbywało się na terenie nieużytków, kilkaset metrów od zabudowań.
Na miejscu pojawiła się policja, a uczestnicy zaczęli w panice uciekać.
„Większość z nich na widok mundurowych uciekła. Stróże prawa zatrzymali 6 osób, wśród których był DJ odpowiedzialny za zorganizowanie tej imprezy. To mieszkańcy Katowic, Chorzowa, Chrzanowa i Radlina w wieku od 19 do 42 lat” – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.
Mundurowi zabezpieczyli sprzęt dyskotekowy oraz narkotyki, które mogły być tam rozprowadzane.
„Śledczy przesłuchali wszystkich zatrzymanych. Zostaną wobec nich sporządzone wnioski do sądu o ukaranie za udział w zgromadzeniu powyżej 5 osób oraz niestosowanie się do obowiązku używania maseczek ochronnych i utrzymywania dystansu społecznego” – dodaje policja.
Mężczyźnie, który zorganizował dyskotekę, przedstawiono dodatkowo zarzut organizacji zgromadzenia i posiadania narkotyków. Śledczy z komisariatu w Kochłowicach ustalają jeszcze, czy były tam wcześniej organizowane podobne imprezy.
Za zakłócanie spokoju i płoszenie zwierzyny, za bezmyślne traktowanie lasu jak śmietnika należy się chłosta.
Chętnie pomogę.