Katowicki radny chciał przerobienia kurtyn wodnych, które latem zraszają mieszkańców Katowic na kurtyny dezynfekujące. Tych jednak nie będzie. Miasto jednoznacznie odpowiedziało, że nie ma takiej możliwości z przyczyn technicznych.
Kilka dni temu pisaliśmy, że radny Krzysztof Pieczyński z Forum Samorządowego, zawnioskował do władz Katowic o przerobienie kurtyn wodnych na kurtyny dezynfekujące.
„Zwracam się z prośbą o przeanalizowanie technicznych możliwości przeinstalowania na ten czas kurtyn wodnych na kurtyny dezynfekujące, podłączone do zbiornika z koloidem srebra, który jest całkowicie bezpieczny dla ludzi i zwierząt” – czytamy w interpelacji Krzysztofa Pieczyńskiego.
W sumie Katowickie Wodociągi dysponują 9 kurtynami wodnymi. Te nie posiadają urządzeń umożliwiających dozowanie koloidu srebra do wody dostarczanej do kurtyny.
„W opinii Spółki nie ma możliwości zabudowy kurtyn dezynfekujących na przystankach autobusowych z uwagi na techniczne kwestie ich działania związane z dozowaniem koloidu srebra do wody dostarczanej do kurtyny, która powinna posiadać zasilanie w energię elektryczną i w wodę oraz być umieszczona w miejscu zabezpieczonym przed dostępem osób trzecich. Ponadto konieczne byłoby uzyskanie opinii Głównego Inspektora Sanitarnego czy stosowanie dezynfekcji koloidem srebra za pomocą kurtyn jest bezpieczne dla zdrowia i życia człowieka i skuteczne w walce z wirusem” – stwierdził Janusz Waląg, sekretarz miasta.
