Jeszcze w kwietniu radny PiS Jacek Piwowarczuk zwrócił się do władz Katowic aby na zrealizowanych inwestycjach zamieszczać specjalne tabliczki z informacjami odnośnie tego, kto zlecał inwestycje z ramienia miasta, kto projektował, a także informacje o wykonawcy oraz odbiorze inwestycji. Jak się okazało takie tabliczki powstaną ale w nieco innej formule.
Przypomnijmy, przez kilka miesięcy próbowaliśmy ustalić, kto jest odpowiedzialny za fiasko z wiatami na Rynku. Ławki przy przystankach znajdują się poza zadaszeniem. Poprawa feralnej inwestycji to koszt ponad 430 tys. zł.
– Mi się wydaje, że mamy się czym chwalić w Katowicach. Każda osoba, która wykona swoją pracę dobrze, będzie chciała być na takiej tablicy, jak np. Międzynarodowe Centrum Kongresowe, ale i również w przypadku obiektów małej infrastruktury. Powstają różne rzeczy na osiedlach, które być może ktoś będzie chciał zdublować w innej części miasta, w ramach Budżetu Obywatelskiego. Dzięki takiej tablicy będzie wiadomo do kogo się udać – powiedział nam radny Jacek Piwowarczuk. – Drugą stroną medalu jest właśnie przejrzystość życia publicznego – dodaje.
Jak poinformował Bogumił Sobula wiceprezydent Katowic, takie tabliczki powstaną. Jednak w nieco innej formie niż życzył sobie tego radny PiS.
– Tabliczka zawierać będzie nazwę zadania, informację o finansowaniu z budżetu Miasta, nazwę jednostki realizującej, nazwę biura projektowego oraz nazwę wykonawcy robót. Informacja zostanie opatrzona rokiem oddania do użytku – stwierdził wiceprezydent Katowic, w odpowiedzi na interpelację.
Przygotowaniem wyglądu tabliczek zajmie się Wydział Promocji, który sporządzi stosowny projekt graficzny.