fot. Policja
Reklama

Wywiadowcy z Katowic, po napadzie na jeden z banków przy ul. Wincentego Pola zatrzymali dwóch 19-latków. Bandyci są podejrzewani o liczne napady z bronią w ręku na palcówki bankowe. Udało się ich złapać dzięki interwencji świadka, który podbiegł za sprawcą i powiedział policji gdzie go szukać. Wkrótce wpadł też jego kompan. 

Złodzieje okradli m.in. placówki przy ulicy Samsonowicza, 1-go Maja, Witosa i Panewnickiej. Działali zawsze w podobny sposób, wybierali małe oddziały gdzie nie było ochrony. W kominiarkach z bronią w ręku podchodzili do punktu obsługi klienta i grożąc bronią żądali wydania pieniędzy.

Reklama

We wtorek policjanci otrzymali informacje o napadzie na placówkę banku przy ul. Wincentego Pola.

– Zadzwonił do nas świadek zdarzenia. Mężczyzna powiedział, że przed chwilą z banku wybiegł mężczyzna, który pistoletem straszył pracownice i próbował ukraść pieniądze. Świadek pobiegł za nim i przekazywał nam przez telefon precyzyjne informacje o bandycie. Dzięki tym informacjom, kilkanaście minut później sprawca został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców” – relacjonuje oficer dyżurny katowickiej policji.

Kilka godzin później zatrzymano drugiego 19-latka. Jak się okazało każdy z nich ma na koncie napad na 5 placówek bankowych. Działali nie tylko w Katowicach ale też w Rudzie Śląskiej, Wiśle i Świnoujściu. Obaj sprawcy zostali tymczasowo aresztowani, grozi im 12 lat pozbawienia wolności.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
26 − 19 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.