Jeśli chcielibyśmy pracować w jednej z katowickich instytucji kultury, to tylko w Mieście Ogrodów, średnia płaca wynosi tu bowiem aż 4521 zł miesięcznie. Na przeciwnym krańcu są pracownicy MDK „Szopienice-Giszowiec” i Miejskiej Biblioteki Publicznej, którzy zarabiają średnio niewiele ponad 2,5 tys. zł. Skąd się biorą takie dysproporcje? Na to pytanie Urząd Miasta nie raczył nam odpowiedzieć.
Pod koniec października pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach skierowali pismo do prezydenta Marcina Krupy, w którym domagali się podwyżek. – Jesteśmy jedną z najgorzej zarabiających grup zawodowych, finansowanych przez Urząd Miasta Katowice – napisali bibliotekarze do prezydenta miasta. – Nasza średnia płaca za 2014 rok jest na poziomie płacy z roku 2010, podczas gdy wszystko stale drożeje – dodawali.
W odpowiedzi wiceprezydent miasta Marzena Szuba, poinformowała na początku listopada o braku możliwości podwyższenia wynagrodzenia w jednostkach w bieżącym roku, jak również w pierwszej połowie 2016 r. Dodała, że ewentualne podwyżki w następnych latach będą zależne od „bilansu finansowego miasta”.
Żeby zobaczyć, kto w tym sporze ma rację, sprawdziliśmy projekt budżetu Miasta Katowice na 2016 r. i porównaliśmy średnie płace pracowników wszystkich miejskich instytucji kultury. Dysproporcje w płacach pomiędzy poszczególnymi jednostkami są duże, a średnie zarobki z jednej strony pracowników MDK „Szopienice-Giszowiec” i biblioteki, a z drugiej „Miasta Ogrodów”, są wręcz nieporównywalne.
Średnie płace w katowickich instytucjach kultury (projekt budżetu na 2016 r.):
Instytucja Kultury „Katowice – Miasto Ogrodów” – 4521
Centrum Kultury Katowice – 3756 zł
Instytucja Promocji i Upowszechniania Muzyki „Silesia” – 3569 zł
Galeria Sztuki Współczesnej BWA – 3378 zł
Miejski Dom Kultury „Ligota” – 3285 zł
Muzeum Historii Katowic – 3230 zł
Miejski Dom Kultury „Bogucice-Zawodzie” – 3012 zł
Miejski Dom Kultury „Koszutka” – 2995 zł
Miejski Dom Kultury „Południe” – 2939 zł
Miejska Biblioteka Publiczna – 2659 zł
Miejski Dom Kultury „Szopienice-Giszowiec” – 2581 zł
Z pytaniem o dysproporcje płacowe pomiędzy osobami zatrudnionymi w poszczególnych instytucjach kultury zwróciliśmy się wczoraj rano do rzecznik prasowej magistratu Justyny Łukasiewicz-Musiał. Rzecznik prasowa na naszego maila nie odpowiedziała.
(Aktualizacja godz. 13:00) Dzisiaj Biuro Prasowe katowickiego magistratu poinformowało nas, że rzecznik jest na urlopie, a do tego zepsuł się jej komputer. Odpowiedź na nasze pytanie otrzymamy w najbliższym czasie.
Czy to jest średnia razem z Dyrektorem danej placówki ?
Tak, to są niestety zarobki wraz z dyrektorem placówki, pracuję w bibliotece, mój zarobek to 2000zł brutto czyli niecałe 1500zł na rękę więc już wiesz skąd te płace z innych bibliotek w wysokości 3000zł
Domyśliłam się 🙂 też pracuje w kulturze i zarabiam 1300 a i tak bez Dyrekcji średnia jest 2200 chyba.
Najgorsze jest to, że czytelnictwo spada na łeb na szyję, zarobki stoją w miejscu, nawet pielęgniarki wywalczyły podwyżki, u nas się zwalnia zwykłego pracownika, ale rośnie biurokratów – przypomina mi to: „bajkę o mrówce”
http://www.eioba.pl/a/2qeo/-mrowka-bajka-a-moze-nie-bajka