Katowiccy radni wystąpili do prezydenta miasta aby zakazał możliwości występowania w mieście cyrków z żywymi zwierzętami. – Patrząc ogólnie cyrki są mało estetyczne – napisali we wspólnej interpelacji radni Krzysztof Pieczyński i Tomasz Szpyrka.
– Patrząc ogólnie cyrki są mało estetyczne, niszczą zieleń oraz chodniki, a wrażenia artystyczne są delikatnie mówiąc słabe – czytamy w interpelacji radnych. – Jednak w wielu miejscach w Polsce i na świecie narastają protesty przeciwko męczeniu zwierząt, co ma miejsce w cyrkach. Zwierzęta te przebywają w ciasnych pomieszczeniach, niegodnych warunkach. Dochodzą głosy, że zwierzęta są tresowane poprzez stosowanie wobec nich wielu okrucieństw – piszą radni do prezydenta Marcina Krupy.
Kilka miesięcy temu zrobiło się głośno o Słupsku, którego prezydent Robert Biedroń nie zezwolił na występy cyrków ze zwierzętami w mieście. Obecnie jeszcze nie wiadomo czy Marcin Krupa pójdzie w ślady swojego słupskiego odpowiednika.
– W wielu krajach świata istnieje zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach. W Polsce w kilku miastach również wprowadzono podobne regulacje. Wyrażamy nadzieję, że w Katowicach stanie się podobnie – napisali radni Pieczyński i Szpyrka.
Władze Katowic do sprawy ustosunkują się jeszcze w październiku.
A cyrk w Krupowicach jest jak był.