18-latek, który prowadził w Katowicach autobus bez uprawnień usłyszał zarzuty, podobnie 29-letni kierowca, który pozwolił mieszkańcowi Chorzowa usiąść za kółkiem linii 51.
18-latek pochwalił się na portali społecznościowym swoim wyczynem. – Autobus udostępnił mu jego starszy kolega, który był zatrudniony w jednym z przedsiębiorstw komunikacyjnych. Zajmujący się sprawą policjanci ustalili, że zawodowy kierowca w ramach koleżeńskiej przysługi dopuścił do kierowania autobusem przez nieuprawnioną osobę. 18-latek usłyszał zarzut prowadzenia autobusu bez uprawnień. Towarzyszącemu mu kierowcy, który na to pozwolił postawiono zarzut nielegalnego dopuszczenia do ruchu – czytamy w komunikacie katowickiej policji.
Sprawa została skierowana do sądu. Jak się okazało 18-latek nie miał prawa jazdy, nigdy nawet nie przystąpił do egzaminu.
Za popełnione wykroczenie grozi im grzywna do 5 tys. złotych oraz prowadzone jest postępowanie z art. 174 kodeksu karnego – sprowadzenie zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym. 18-latkowi może grozić nawet 8 lat pozbawienia wolności.
https://www.youtube.com/watch?v=P-PvTNHOfPM