FOTO: Śląska Policja
Reklama

Na lotnisku w Pyrzowicach doszło do niecodziennej kradzieży i niezwykłej bezczelności złodzieja. Nie dość, że okradł jednego z pasażerów to później wrócił na miejsce przestępstwa i spokojnie czekał na przylot znajomych.

Wylatujący na urlop mężczyzna pozostawił na chwilę torbę bez opieki. Gdy wrócił już nie było w niej laptopa, aparatu, dokumentów oraz pieniędzy. Ofiara kradzieży szybko zawiadomiła policję, która dzięki monitoringowi na lotnisku ustaliła złodzieja. Był nim siedzący obok ofiary 29-latek z Piekar Śląskich, do którego okradziony podchodził kilkukrotnie i pytał o utracony bagaż.

Reklama

Złodziej korzystając z okazji zabrał łup do swojego samochodu zaparkowanego na lotnisku, poczym wrócił na miejsce w oczekiwaniu na przylot znajomych. Wcześnie podrzucił anonimowo dokumenty do punktu informacyjnego.

Zatrzymanemu 29-latkowi grozi teraz 5 lat więzienia, jak tłumaczył policjantom nie miał takiego sprzętu więc postanowił skorzystać z okazji.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
21 − 4 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.