Powietrze zatruło drzewa na osiedlu Witosa i trzeba je wyciąć. Nadleśnictwo Katowice odnowi las. Na osiedlu Witosa w Katowicach drzewa praktycznie sąsiadują z osiedlem, ale teraz się tam sporo dzieje. Teren często spacerowy, służący biegaczom i posiadaczom psów wzbogaci się o nowe drzewa. Stare umierają szybciej niż powinny, z powodu m.in. smogu i dlatego są usuwane.
Na powierzchni 3,6 ha lasu prowadzone są prace związane z odnawianiem uprawy leśniej. Najpierw trzeba jednak wyciąć stare drzewa.
– Wycinane są głównie brzozy brodawkowate, które ze względu na swój wiek (88 lat) zaczynają już same obumierać. W naturalnych warunkach przeciętny czas życia brzóz wynosi ok. 100 -120 lat. Trzeba jednak pamiętać, że mieszkamy w rejonie, w którym zanieczyszczenie powietrza spowodowane działalnością człowieka utrzymujące się przez dziesiątki lat było tak wysokie, i nadal należy do najwyższych w kraju, że skutkuje to istotnym obniżeniem żywotności drzew – wyjaśnia Czesław Greń, leśniczy z Leśnictwa Panewniki.
W miejsce usuniętych drzew prowadzone będą w przyszłym roku nasadzenia nowych. Pozostawione stare dęby i buki mają stanowić osłonę dla młodego pokolenia drzew.
Z powodu prac, które mają jeszcze się toczyć około 3 miesiące, będą obowiązywały ograniczenia w zakresie poruszenia się po lesie. Powodem są oczywiście względy bezpieczeństwa.
I cmentarz
A w którym miejscu dokładnie ma być ten cmentarz?