Dla kibiców obu drużyn derby Katowic mają zawsze dodatkową, poza czysto sportową, otoczkę. Dla hokeistów GieKSy Naprzód to najsłabsza drużyna ligi, z którą trzeba wygrać, ale tak, żeby się jak najmniej zmęczyć. W efekcie licznie zgromadzona w Satelicie publiczność zobaczyła nudne spotkanie, które ożywiło się dopiero w ostatnich minutach, kiedy niespodziewanie ambitnie grający janowianie doprowadzili do wyrównania.
GieKSa rozpoczęła spotkanie od ataków i już w czwartej minucie objęła prowadzenie po ładnym strzale Devecki. Szybko zdobyty gol uspokoił gospodarzy, którzy od tego momentu wyraźnie zaczęli grać asekuracyjnie i jak najmniejszym nakładem sił. Do tego świetnie w bramce spisywał się debiutujący dzisiaj w Naprzodzie Patrik Spesny i na pierwszą przerwę obie drużyny schodziły przy jednobramkowej przewadze GKS-u.
W drugiej tercji gra nie uległa zmianie. GieKSa spokojnie kontrolowała grę, a do tego wykorzystała jedną z niewielu stworzonych akcji i po 40. minutach był wynik 2:0 dla Trójkolorowych.
Trzecia odsłona zaczęła się niespodziewanie od gola dla Naprzodu. Jego strzelcem został w 42. min. Marek Indra, który z najbliższej odległości umieścił krążek w siatce. Kontaktowa bramka dla janowian nie zmieniła gry GieKSy, która dalej głównie czekała na ostatni gwizdek sędziego. Gra gospodarzy ożywiła się dopiero w w 53. min., kiedy ambitnie grający goście doprowadzili do remisu. Strzelcem gola został znowu Indra, który wykorzystał błąd stojącego dzisiaj w bramce Kosowskiego. Niekorzystny wynik w końcu obudził gospodarzy, którzy żwawo ruszyli do ataku. Na efekt nie trzeba było długo czekać, bo już w 56. min. krążek w siatce umieścił Rothla, który wykorzystał grę w przewadze 5:4 i zapewnił podopiecznym trenera Toma Collena siódme zwycięstwo z rzędu.
Tauron KH GKS Katowice – Anteo Naprzód Janów 3:2 (1:0, 1:0, 1:2)
Bramki: Devecka, Strzyżowski, Rothla – Idra (2)
GKS Katowice: Kosowski (Owen n/g) – Wanacki, Čakajík; Vozdecký, Rohtla, Themár – Devečka (2), Martinka; Malasiński, Wronka, Fraszko – Rąpała, Grof – Krężołek, Sawicki, Strzyżowski – Krawczyk, Skokan (2); Dalidowicz, Mi. Rybak, Majoch.
Naprzód Janów: Spěšný (Niemczyk n/g) – Musioł (2), Adamus (2); Grys, J. Charousek, Šeda – Zielosko, Pařízek; Jaros, Słodczyk (2), Indra – Kosakowski, Sarna; Rajski, Pohl, Skrodziuk oraz Kapłon; Piper, Kosmęda, Stokłosa.
