Reklama
Rada Miasta Katowice nie przyjęła apelu w sprawie tragedii uchodźców. Radnym, którzy zgłosili inicjatywę zarzucono uprawianie polityki.
– Nowy rząd wypracuje nowe stanowisko w tej sprawie – powiedział Piotr Pietrasz z PiS. Ostatecznie przegłosowano wycofanie tego punktu z obrad.
Reklama
– Wybraliście państwo język ludzi ulicy, którzy wolą straszyć, bać się, chować po kątach, niż odpowiedzialnie mówić, że Katowice są miastem nowoczesnym, otwartym – stwierdził Arkadiusz Godlewski z PO, przedstawiciel wnioskodawców.
Treść apelu, którego nie przyjęli radni znajdziecie tutaj.
Reklama
Arek wzruszyłem się. „Ty wypowiadasz się o miłowaniu bliźniego?” Farsa!
Chopie o czym ty godosz? Miłosierny Arek się znalazł…
Włoski rząd wyrazi niebawem zgodę na użycie siły wobec imigrantów, którzy nie pozwalają się zidentyfikować. Na 144 tysiące przybyłych w tym roku identyfikacji odmówiło czterdzieści tysięcy osób.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-imigranci-z-afryki/informacje/news-wlosi-podejma-probe-zdyscyplinowania-imigrantow,nId,1913064
Godlewski jak zawszs, tak samo jako prezes Parku Śląskiego zajmuje się bardziej robieniem szumu wokół siebie i promowaniem wlasnej osoby niz realnymi problemami na szczeblu samorządu.
no i bardzo dobrze
Za migawkę w telewizji Al-Jazeera Krupa byłby skłonny wypełnić uchodźcami wszystkie katowickie pustostany 😉