Mężczyzna, który chciał porwać dziecko z placu zabaw nie został tymczasowo aresztowany. Sąd Rejonowy Katowice-Zachód nie przychlił się do wniosku prokuratury w tej sprawie.
Mężczyzna w czwartek z jednego z placów zabaw próbował uprowadzić 5-letnią dziewczynkę. Wziął ja na ręce i próbował wynieść, ta się wyrwała, to następnie próbował ją wyprowadzić. W końcu zareagował ojciec dziecka, który w tym czasie skupił uwagę na starszym synu.
20-latek uciekł z placu zabaw, ale szybko został zatrzymany przez policję. W piątek odbyło się posiedzenie sądu w sprawie tymczasowego aresztowania dla mężczyzny. Sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury.
Zatrzymany otrzymał tzw. dozór policyjny, pięć razy w tygodniu będzie musiał meldować się na komisariacie, ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej oraz przebywania w miejscach zabaw dla dzieci.
Mężczyzna chciał uprowadzić 5-letnią dziewczynkę w Katowicach
Dlatego te zgniłe i pobłażliwe dla kryminalistów kastowe Sądownictwo, potrzebuje reformy, bo bandyci przez coś takiego chodzą po ulicach i czują się jeszcze bardziej rozzuchwaleni.