Policjanci z Katowic zatrzymali prezesa spółki z Będzina i jego księgową. Są podejrzani o wyłudzenie ponad 1,2 mln złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Teraz grozi im 8 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach od dłuższego czasu prowadzą śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Chodzi o wyłudzenie w latach 2011-2014 ponad 1,2 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
W sumie 72-letni prezes i 39-letnia główna księgowa usłyszeli 164 zarzuty.
– Osoby te są podejrzane o fałszowanie w prowadzonej firmie dokumentacji, na podstawie której dopuściły się oszustwa i przywłaszczenia świadczeń pracowniczych na szkodę PFRON – informuje Aleksandra Nowara rzecznik śląskiej policji. – Zarzuca im się również ukrywanie środków pieniężnych, uniemożliwiając w ten sposób zaspokojenie wierzycieli i przeprowadzenie egzekucji komorniczych – dodaje.
Za popełnione przestępstwa grozi im teraz do 8 lat więzienia. Zastosowano wobec nich dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Śledczy na potrzeby grzywien i kar zabezpieczyli majątek prezesa w postaci: udziałów w spółkach, nieruchomości i legalnie posiadanych 11 szt. broni wraz z blisko 1,5 tys. szt. amunicji.
Wartość mienia prezesa szacowana jest na około pół miliona złotych.