radni za stołem w trakcie posiedzenia komisji rady
foto: Antonio Falcone
Reklama

Katowice planują podnieść stawki podatku od środków transportowych na 2026 rok. Podwyżki mieszczą się w granicach wyznaczonych przez obowiązujące przepisy i odpowiadają wskaźnikowi inflacji, który w pierwszym półroczu 2025 roku wyniósł 4,5 procent. Oznacza to, że opłaty dla właścicieli pojazdów ciężarowych, ciągników, naczep i autobusów wzrosną w przyszłym roku o kilka procent, co w zależności od kategorii oznacza różnicę od dwóch do piętnastu złotych miesięcznie. Podczas posiedzenia Komisji Transportu projekt nie wywołał sporów o same stawki, ale doprowadził do dłuższej dyskusji dotyczącej konkurencyjności miasta i liczby firm rejestrujących swoje pojazdy w Katowicach.

Projekt uchwały przewiduje dalsze stosowanie niższych stawek wobec pojazdów bardziej przyjaznych środowisku, w szczególności tych spełniających normy EURO 5 i EURO 6. Urzędnicy wskazywali, że niemal połowa stawek pozostaje poniżej 50 procent dopuszczalnego poziomu, co ma utrzymać równowagę między obciążeniami podatników a dochodami miasta. Wskazano również, że gdyby miasto zdecydowało się stosować wyłącznie stawki maksymalne, dochody wzrosłyby o blisko dwanaście milionów złotych rocznie, ale obecna polityka podatkowa ma na celu nie tylko fiskalne wpływy, lecz także zachowanie konkurencyjności miasta.

Spada liczba pojazdów. Radni apelują o analizę i strategię

Najwięcej uwagi poświęcono nie samym stawkom, lecz tendencji spadkowej w liczbie pojazdów podlegających opodatkowaniu. Jak wyjaśniali urzędnicy, liczba ta maleje od kilku lat, średnio o około trzy procent rocznie. Podkreślano, że zmiany te nie zawsze wynikają z podwyżek podatku, lecz często z przenoszenia siedzib firm, wyrejestrowywania pojazdów lub zmian w strukturze przedsiębiorstw. Radni zwracali jednak uwagę, że miasto powinno dokładniej analizować te dane i zestawiać je z sytuacją w gminach ościennych, aby ocenić, czy firmy nie wybierają innych lokalizacji z powodu różnic podatkowych. Wśród propozycji pojawił się pomysł przygotowania wieloletniej analizy stawek w Metropolii oraz badania wpływu podatku na decyzje przedsiębiorców transportowych. Wskazano również, że ewentualne obniżanie stawek w celu przyciągnięcia firm mogłoby prowadzić do niekorzystnej „wojny cenowej” między miastami, której efektem mogłoby być obniżenie wpływów bez gwarancji wzrostu liczby zarejestrowanych pojazdów.

Projekt bez sprzeciwu, ale z oczekiwaniem pogłębionych danych

Podczas posiedzenia przedstawiciele miasta podkreślali, że stawki na 2026 rok wynikają wprost z ustawowych wytycznych i wskaźników makroekonomicznych oraz że zmiana ich struktury wymagałaby odejścia od logicznego, corocznego systemu aktualizacji. Projekt uchwały został ostatecznie zaopiniowany pozytywnie, a radni poprosili jednocześnie o przygotowanie szczegółowej analizy dotyczącej sytuacji podatkowej w regionie. Wskazano, że taka wiedza może być pomocna w dalszych pracach nad budżetem i planowaniem polityki podatkowej miasta na kolejne lata.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.