rozbite butelki po alkoholu na drodze
Teren Uniwersytetu Śląskiego / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Od kilku lat piątkowe i sobotnie wieczory na bulwarach Rawy w rejonie Uniwersytetu Śląskiego wyglądają niemal identycznie. Dziesiątki, a nierzadko setki młodych ludzi gromadzą się w tym miejscu, by spożywać alkohol pod chmurką. Miasto próbowało walczyć z problemem likwidując ławki, ale efekt był żaden — biesiadnicy po prostu przenieśli się na ziemię. Po weekendach mieszkańców witają porozbijane butelki, sterty śmieci i ślady kolejnych nocnych libacji.

Bulwary Rawy od dawna stały się miejscem, którego wielu katowiczan zwyczajnie unika po zmroku. Mieszkańcy boją się tamtędy przechodzić, bo jak mówią — nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Głośne imprezy, wyzwiska, zaczepki, a niekiedy bójki to tutaj niestety częsty widok. Co gorsza, problem narasta i trudno oprzeć się wrażeniu, że wszyscy na niego przymykają oczy.

Niepokojące jest także podejście policji. Choć służby doskonale wiedzą, co w każdy weekend dzieje się na tym terenie, ich działania pozostają wyjątkowo ograniczone. Przykładem może być ostatnia sobota: ponad sto osób przez kilka godzin urządzało w tym miejscu kolejną głośną libację. Policja interweniowała… dwa razy i spisała pięć osób za picie alkoholu w miejscu publicznym. Trudno nie odnieść wrażenia, że takie interwencje są symboliczne i kompletnie nie rozwiązują problemu. Zwłaszcza że w rozmowie z InfoKatowice.pl rzecznik policji przyznaje, że „nie było żadnych zgłoszeń”, choć sytuacja jest powtarzalna i znana od lat.

Można zapytać wprost: dlaczego problem tak jawnego łamania prawa, w dodatku powiązanego z realnym zagrożeniem bezpieczeństwa, nie jest przez służby potraktowany zdecydowanie? Czy naprawdę musi dojść tam do tragedii, żeby w końcu ktoś odpowiedzialny zareagował i doprowadził do skutecznej likwidacji tego niebezpiecznego zjawiska?

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Solve : *
9 + 29 =


Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.