Rozczarowanie 4 kobiet na Katowice-Airport. Nie poleciały na wakacje, bo nie dopilnowały swoich dokumentów. Chciały lecieć do Bułgarii i Turcji.
„W miniony weekend funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach nie zezwolili na wylot do Bułgarii i Turcji 4 obywatelkom RP. W przypadku 3 osób powodem braku zgody na opuszczenie Polski były unieważnione dowody osobiste ponieważ ich właściciele zgłosili ich utratę. Natomiast dowód osobisty czwartej osoby był unieważniony z powodu zmiany danych osobowych” – informuje Śląskie Straż Graniczna.
Co ciekawe, od początku roku funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej nie zezwolili na wylot z kraju 61 osobom. Kluczowe jest sprawdzenie ważności dowodu osobistego i paszportu.
„Najczęstszą przyczyną unieważnienia dowodów osobistych są nieaktualne dane. Zdarza się, że właściciele dokumentów zmieniają stan cywilny, a co za tym idzie nazwisko. Taka osoba nie podejmując próby wyrobienia sobie nowego dowodu osobistego naraża się na kłopoty w trakcie próby przekroczenia granicy państwa. Należy również pamiętać, że dokument, którym się posługujemy nie może być w żaden sposób uszkodzony” – wyliczają pogranicznicy.
Każdy okazany do kontroli granicznej dokument jest weryfikowany. Jeśli funkcjonariusz stwierdzi nieważność dowodu osobistego podczas odprawy granicznej, jego posiadacz nie uzyska zgody na wyjazd z Polski. Wówczas jedynie ważny paszport umożliwi mu przekroczenie granicy.
To lotnisko to kpiny z pasażerów, 7 zł za wjazd na wysadzenie podróżnego, nie działające automaty poboru tego haraczu, brak paragonów , wiecznie coś nie działa.
15 minut jest za free
Tydzień temu płaciłem 7 PLN za wysadzenie syna, a automat miał duże kłopoty z pobraniem tej kwoty
Byłem tam 2dni temu wysadzilem 2osoby czas 10 min i wyjechałem parkomat nie pobrał opłaty do 30 min
To prawda, każdorazowy wjazd, nawet na 5 minut jest płatny. To na Balicach jest 10 minut bezpłatne 1 raz na dobę, ale w Pyrzowicach jest płatny, masakra. Nie przygotowali nawet miejsca gdzie można byłoby wysadzić pasażera bez wjeżdżania na parking, żeby bezpiecznie doszedł do terminala.
No i co PEOWSKI psycholu
Inteligentni ludzie pilnują takich spraw! Można teraz zwalać winę na biura podróży, ale TO JA, JA i tylko JA jestem odpowiedzialna za ważność swoich dokumentów! I tyle!
Jadziu kochana, po skończonej służbie idź do domu, a nie strofuj już podróżnych. A w szkole byłaś skarżypytą, co?
Maja, wstawaj, zesrałaś się. Przebierz gacie i wymień dowód.
Ja też miałam taką sytuację tak jest tylko w Katowicach uważam że PESEL powinien wystarczyć też miałam inny adres meldunku na dowodzie a inny w rzeczywistości ale PESEL jest ten sam to co przeżyłam to poprostu jest nie do opisania i pani celniczka była bardzo niemiła
To co ty sobie uważasz, na szczęście nie ma żadnego znaczenia xD i po to są przepisy.
Przecież celnika nie interesuje adres zamieszkania ani korespondencji
Kiedyś zmiana meldunku zmuszała do wymiany dowodu osobistego i mogły być problemy – bo takie były przepisy. Teraz nie ma obowiązku meldunku, adres nie widnieje na dokumencie, więc od paru dobrych lat nie trzeba zmieniać dowodu.
Wyrobienie nowego D.O. jest darmowe. I jaki problem ?
Hmmm… A jak straż graniczna sprawdziła Ci ten inny adres i stwierdziła, że jest inny niż w dowodzie? 😀 tyle razy latałam (rowniez z Pyrzowic), a nigdy nie musiałam mówić gdzie mieszkam… 😉
Ależ bajki z mchu i paproci opowiadasz 😀
Kiedyś Książeczka żeglarska także uprawnia)a do przekroczenia granicy – nie tylko paszport czy dowód osobisty.
Siedź cicho. Poćwicz ile to jest 2+2. Wyjazd za granicę, do tego poza UE tylko na podstawie ładnej buzi zamiast dokumentu tożsamości jest niemożliwy, co wie każdy, przynajmniej od 8 roku życia.
Przeraża mnie tylko to że za swoje błędy obwinia sie wszystkich a nie siebie samego tu wystarczy POMYŚŁEĆ.
Dziwi mnie dlaczego jest wrzucone zdjęcie podczas odprawy jeśli jest zakaz robienia zdjęć na lotnisku i podczas odprawy
To chciały przekroczyć granicę na cudzych dowodach ? Jak można zapomnieć, że się dowód zastrzegło… Dziwne.