Ciężarówki z opadami w centrum Katowic. Nie były odpowiednio zabezpieczone i oznakowane, były za to przeciążone. Przedsiębiorcy grozi teraz kara nawet 54 tys. zł.
Dwa pojazdy z ładunkami ziemi i kamieni zostały zatrzymane na ulicy Francuskiej w rejonie lotniska „Muchowiec”, ładunek nie był zabezpieczony plandekami. Pojazdy nie były oznakowane, że transportują odpady, choć zostały zgłoszone do odpowiedniego systemu (BDO).
„Pojazdy te przewoziły w niezabezpieczonej plandeką skrzyni ładunkowej ziemię z wykopu, która wystawała ponad krawędzie burt. Pojazdy zatrzymano, a następnie skierowano na miejsce kontroli umożliwiające dokonanie ważenia. Szczegółowa kontrola przewożonego ładunku wykazała, że przewożona mieszanina ziemi i kamieni stanowi odpad (o kodzie 17 05 04). Weryfikacja danych w elektronicznym systemie BDO wykazała, że przedsiębiorca zgłosił kontrolowane przewozy odpadów do systemu, jednakże obydwa pojazdy nie były oznakowane wymaganymi tablicami z napisem „ODPADY”. Z tytułu naruszenia przepisów o przewozie odpadów przedsiębiorcy będzie grozić niestety maksymalna przewidziana ustawą o transporcie drogowym kara, czyli 12 tys. zł z każdej z tych dwóch kontroli” – informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach.
Pojazdy ważyły też średnio ponad 20 procent ponad swoją dopuszczalną masę – tj. 32 tony. To tego przekroczony został nacisk osi podwójnych napędowych o ponad 43% i ponad 50 %. Dopuszczalny to 18 ton.
„Z uwagi na przekroczenia parametrów o ponad 20 % kara za tego typu naruszenie to – zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym – 15 tys. zł – w każdym z dwóch przypadków” – informuje ITD.
Po kontroli pojazdy nie mogły odjechać, więc kierowca zmuszony został zorganizować przeładunek odpadów na dodatkowy pojazdy.
Łączna kara, która mu grozi to 54 tys. zł