Urząd Miasta Katowice / fot. Erdem Yildiz
Reklama

Rada Miasta Katowice ponownie zajmuje się lokalnymi standardami urbanistycznymi. To efekt rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody Śląskiego, który unieważnił część lipcowej uchwały radnych. Nowy projekt, zaopiniowany jednogłośnie przez Komisję Rozwoju i Infrastruktury, dostosowuje przepisy do uwag nadzoru i nowych regulacji ustawowych.

24 lipca 2025 roku radni przyjęli uchwałę, która określała m.in. odległość inwestycji mieszkaniowych od przystanków komunikacji publicznej, szkół czy terenów rekreacyjnych, a także maksymalną wysokość budynków i obowiązek przyłączenia do sieci ciepłowniczej. Jednak 21 sierpnia Wojewoda Śląski stwierdził nieważność dwóch zapisów, dotyczących odległości inwestycji od terenów rekreacyjnych i maksymalnej wysokości budynków. Powodem była niezgodność z tzw. specustawą mieszkaniową, która pozwala gminom na wprowadzanie lokalnych standardów, ale tylko w granicach określonych w ustawie. Zdaniem wojewody Katowice przekroczyły te uprawnienia, wprowadzając zbyt ogólne i nieprecyzyjne ograniczenia.

Nowe przepisy i poprawki

Nowy projekt uchwały koryguje zakwestionowane przepisy i wprowadza dodatkowe rozwiązania. Obowiązek zapewnienia dostępu do parków, boisk czy terenów wypoczynku dotyczyć ma wyłącznie inwestycji mieszkaniowych wielorodzinnych. Odległość nie może przekroczyć 750 metrów, a powierzchnia terenów rekreacyjnych musi wynosić co najmniej 4 metry kwadratowe na mieszkańca. Wysokość zabudowy została ograniczona do 7 kondygnacji, co wpisuje się w granice dopuszczone przez specustawę.

Najważniejszą nowością są jednak przepisy dotyczące miejsc parkingowych. Wprowadzono minimalny wskaźnik liczby miejsc postojowych wynoszący 1,25 miejsca na mieszkanie, a w obszarze śródmiejskim 0,8 miejsca na mieszkanie. To efekt nowelizacji przepisów krajowych, które uchyliły wcześniejsze ustawowe regulacje w tym zakresie i dały gminom większą swobodę w kształtowaniu standardów.

Ten punkt uchwały wzbudził także największą dyskusję wśród członków komisji. Zwolennicy ograniczania liczby miejsc wskazywali, że centrum miasta ma ograniczoną przestrzeń, a kierunek rozwoju dużych metropolii to stopniowe odchodzenie od samochodów. W Gdańsku czy innych dużych miastach dla Śródmieścia minimalnych wskaźników często w ogóle się nie określa. Według tego podejścia mieszkańcy kupujący lokale w centrum powinni liczyć się z ograniczoną liczbą miejsc parkingowych i większym znaczeniem transportu publicznego.

Krytycy obawiali się jednak, że tak niski wskaźnik będzie korzystny głównie dla deweloperów, którzy zmniejszą koszty budowy, natomiast problem przerzuci się na obecnych mieszkańców. Brakujące samochody trafią na osiedla sąsiednie i do marketów, które już dziś wprowadzają ograniczenia i opłaty za parkowanie. Katowice muszą więc znaleźć równowagę między polityką ograniczania ruchu samochodowego a potrzebami kierowców.

Jednogłośna opinia radnych

Projekt został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Rozwoju i Infrastruktury. Wszyscy radni obecni na posiedzeniu zagłosowali za jego przyjęciem. Dokument w najbliższy czwartek trafi pod obrady całej Rady Miasta. Nowe przepisy mają na celu uporządkowanie zasad lokalizowania inwestycji mieszkaniowych w Katowicach i dostosowanie ich do realiów dużego miasta z jednej strony z gęstą zabudową śródmiejską i dobrą komunikacją publiczną, a z drugiej z potrzebą zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc parkingowych i terenów rekreacyjnych.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.