Niepokojące sygnały płyną od pasażerów korzystających z katowickiego dworca. Chodzi o windę prowadzącą z hali dworcowej na poziom podziemnego parkingu. Jak relacjonują podróżni, urządzenie zachowuje się niestabilnie – trzęsie się, szarpie i wydaje niepokojące dźwięki podczas jazdy. Druga winda na dworcu nie działa już od dłuższego czasu.
– W piątek zjeżdżałam windą z walizką i naprawdę się przestraszyłam. Winda trzęsła się, jakby coś było luźne. Miałam wrażenie, że zaraz się zatrzyma albo spadnie – mówi pani Monika, mieszkanka Katowic, która regularnie korzysta z parkingu pod dworcem.
– Wsiadłam do windy z dzieckiem w wózku i na środku jazdy winda nagle szarpnęła. Pomyślałam, że zaraz stanie. To nie powinno się dziać na nowoczesnym dworcu – mówi pani Izabela, która skorzystała z windy w miniony weekend.
– To nie jest boczna stacja. To główny dworzec Katowic. Usterki techniczne wind w takim miejscu powinny być wykrywane i usuwane zanim zaczną zagrażać bezpieczeństwu – mówi pan Tomasz, stały użytkownik parkingu.
Winda na dworcu, o której mowa, znajduje się na terenie zarządzanym przez Polskie Koleje Państwowe S.A. i należy do infrastruktury stacji Katowice Główne. To PKP odpowiada za jej stan techniczny, przeglądy oraz serwis.
PKP przyznało, że otrzymało szereg zgłoszeń od mieszkańców i pasażerów dotyczących stanu technicznego windy prowadzącej na parking. W odpowiedzi zaplanowano przegląd i niezbędne prace serwisowe – mówi jeden z pracowników obsługi dworca. Planowana naprawa przewidziana jest do końca tygodnia. Jest szansa, że obie windy w końcu będą działały jak należy. To oznacza szybsze i bezpieczniejsze poruszanie się po dworcu. To dobra wiadomość dla podróżnych, którzy z niepokojem korzystali z urządzenia – zwłaszcza że winda na parking to jedno z niewielu udogodnień dla osób z wózkami, bagażami czy ograniczoną mobilnością.
To nie pierwsza taka sytuacja gdzie psują się windy bądź schody. W przypadku różnych usterek pasażerowie mogą skorzystać z Punktu Obsługi Pasażera dostępnego na dworcu, gdzie można zgłosić problem osobiście. Niestety – jak twierdzą niektórzy podróżni – zgłoszenia nie zawsze skutkują szybką reakcją.
